Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią chleba i wina. Wierzysz w to?

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 16-20.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czwartek, 9 maja

• Dz 18, 1-8 • Ps 98 • J 16, 16-20

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeszcze chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie». Wówczas niektórzy z Jego uczniów mówili między sobą: «Co to znaczy, co nam mówi: „Chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie”; oraz: „Idę do Ojca?” Powiedzieli więc: «Co znaczy ta chwila, o której mówi? Nie rozumiemy tego, co mówi». Jezus poznał, że chcieli Go pytać, i rzekł do nich: «Pytacie się jeden drugiego o to, że powiedziałem: „Chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie?” Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość».

Te słowa z Ewangelii św. Jana mają szczególną wymowę. Z jednej strony chodziło o to, że wkrótce Jezus miał wstąpić do nieba, więc nie będzie już widziany, oglądany w ludzkim ciele. Z Dziejów Apostolskich wiemy, że jeszcze przez czterdzieści dni po swoim zmartwychwstaniu Jezus ukazywał się uczniom. To dużo, ale jednocześnie bardzo mało, jak na bieg czasu. Od zmartwychwstania minęło już ok. 2000 lat i Jezus nie jest widziany przez ogół wiernych. Ukazuje się tylko czasem wybranym przez siebie ludziom. Cała reszta może tylko rozpoznawać Go po skutkach Jego działania, po wysłuchanych modlitwach i drobnych cudach w swoim życiu. A co ze smutkiem i radością? Uczniowie pewnie smucili się, gdy Jezusa zabrakło wśród nich. Ci zaś, którzy nie mogli słuchać Jego nauki, Jego słów, ponieważ w nich były wymierzone, niewątpliwie radowali się z powodu Jego odejścia. Myśleli zapewne, że odtąd będą mieli święty spokój. Tak więc smutek dla jednych, a radość dla drugich. Potem obietnica: „Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość”. Na początku chodziło o to, że kiedy Duch Święty zstąpi na apostołów, to ich smutek zamieni się w radość. Można też rozumieć inaczej: że ta radość spotka ich, a także nas, gdy znajdziemy się w niebie po wyzwoleniu z ciała w życiu przyszłym. Smutek i radość przeplata się też w naszym codziennym życiu. Czasem przeżywamy tak trudne chwile, że zdaje się nam, że Bóg nas opuścił, że musiało coś takiego się wydarzyć, że Go nie ma wśród nas nawet duchowo. Niektórzy mówią tak, gdy spotyka ich bardzo trudne doświadczenie, np. jakiś wypadek, który odmienia dotychczasowe życie, jakaś choroba czy śmierć bliskiej osoby. Wtedy nasza wiara jest wystawiona na próbę. Potem bywa tak, że znów wraca radość. Problemy się rozwiązują dzięki Bożej łasce. A skoro spotyka nas Boża łaska, to znów widzimy w tym Jezusa. Czasem ktoś prosi Boga o rozwiązanie konkretnego problemu, a tu nic z tego. Po pewnym czasie jednak problem zostaje rozwiązany, tylko w zupełnie inny sposób niż prosiła dana osoba. Ten Boży sposób zwykle szokuje, bo jest o wiele lepszy niż ktoś prosił. Pojawia się radość i zachwyt nad Bożą mądrością. Warto zauważyć, że Jezus nie mówi o pozostawieniu uczniów samymi. Nie mówi o odejściu, ale mówi tylko o oglądaniu Go, czyli o postrzeganiu zmysłami. On jest, tylko Go nie widzimy. On jest podczas każdej ofiary Mszy Świętej i karmi nas swoim świętym Ciałem, jak śpiewamy w jednej z pieśni. Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią chleba i wina. Wierzysz w to?

Reklama

A.S.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

Podziel się:

Oceń:

+34 -1
2024-04-15 14:23

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: Duch Święty pomaga iść drogą Jezusa

Grzegorz Gałązka

Także i dziś, podobnie jak miało to miejsce dawniej istnieją opory wobec niespodzianek Ducha Świętego w obliczu nowych sytuacji, ale On nam pomaga je przezwyciężyć i podążać drogą Jezusa – stwierdził papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

2024-05-15 20:50

Materiał prasowy

Czy da się zacumować okręt na środku morza? Czy Bóg mówi przez sny? I czy Boże Ciało przypadające w maju to jedyny związek Eucharystii z Maryją? Zapraszamy na szesnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej według św. Jana Bosko.

Więcej ...

Kard. Pizzaballa przywiózł pomoc dla mieszkańców Strefy Gazy

2024-05-16 16:45
Pierbattista Pizzaballa OFM

Włodzimierz Rędzioch

Pierbattista Pizzaballa OFM

Łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa przyjechał dziś do Strefy Gazy. Jest to pierwszy etap misji humanitarnej prowadzonej z Zakonem Maltańskim, we współpracy z Malteser International i innymi partnerami, mającej na celu przekazanie żywności i lekarstw mieszkańcom Gazy, odciętym od świata z powodu działań wojennych.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Wiara

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Wiara

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania