Reklama

Niedziela Małopolska

Chór dla każdego

Nie zamykamy drogi nikomu, to jest jeden wielki chór dla każdego –
mówią organizatorzy wydarzenia

Piotr Banasik

Nie zamykamy drogi nikomu, to jest jeden wielki chór dla każdego – mówią organizatorzy wydarzenia

„Obyśmy też tam byli, gdy kiedyś Pan powróci znów” – takim radosnym i niezwykle żywiołowym śpiewem wybrzmiewały w dniach 28-29 kwietnia podkrakowskie Więcławice. Już po raz siódmy stały się one na jeden weekend polską stolicą gospel. Po intensywnych próbach 106-osobowy chór zaprezentował się na finałowym koncercie charytatywnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każde warsztaty są tak naprawdę inne, choćby dlatego że za każdym razem są inni instruktorzy. Inny jest skład osobowościowy, temperamentowy, muzyczny – mówi Katarzyna Kmita ze Stowarzyszenia „Pełna Chata”. Podkreśla, że coroczne wydarzenie przyniosło już konkretne owoce. – Te warsztaty są na pewno inne choćby pod tym względem, że wiele nowych osób zaangażowało się w ich organizację, ponieważ od września ubiegłego roku, po zeszłorocznych warsztatach, mamy tutaj w Więcławicach czynnie działający chór Camino. To taka idea, która dawno już krążyła, ale za każdym razem czegoś brakowało.

Każdy to potrafi

Do prowadzonego przez dyrygentkę Elę Ekiert zespołu Camino należy wielu uczestników tegorocznej edycji więcławickich warsztatów gospel. – Całe życie chciałam śpiewać, ale wydawało mi się, że nie umiem – mówi pani Marta. Pani Lidia dodaje: – Ja zawsze chciałam śpiewać, chciałam zostać piosenkarką. W końcu stwierdziłam, że muszę coś zrobić dla siebie i „na starość” postanowiłam zapisać się do chóru gospel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Katarzyna Kmita podkreśla, iż wyjątkowo liczną w tym roku grupę uczestników warsztatów tworzą tym razem w większości członkowie różnych polskich chórów gospel: – Mamy chór z Tarnowa, mamy chór z Katowic, z Tychów, z Więcławic, mamy też pojedyncze osoby z różnych krakowskich chórów. Jest też, oczywiście, część osób niezwiązanych z żadnymi zespołami.

Doświadczenie czy umiejętności nie są na więcławickich warsztatach wymagane. – Jak powiedziała Ela Ekiert, śpiewać tak naprawdę umie każdy. Trzeba po prostu poczuć w sobie rytm, poczuć w sobie pulsację i trzeba posłuchać kogoś, kto potrafi nauczyć. Nie zamykamy drogi nikomu, to jest jeden wielki chór dla każdego – podkreśla Katarzyna Kmita.

Z głębi serca

Kwietniowe warsztaty przebiegały pod kierunkiem duetu damsko-męskiego, a przy tym polsko-amerykańskiego: Eli Ekiert – dyrygentki Mistral Gospel Choir i Chóru Camino z Więcławic oraz Briana Fentressa – dyrygenta, trenera wokalnego, kompozytora i producenta muzycznego, który prowadził nie tylko siódmą, ale także pierwszą edycję więcławickich warsztatów. Chórowi akompaniowali Paweł Seweryn (na instrumentach klawiszowych) i Sławomir Dziedzic (na perkusji).

Reklama

Podczas dwóch dni zajęć uczestnicy poznają zazwyczaj dziesięć utworów, w większości angielskojęzycznych. W trakcie prób, pod kierunkiem doświadczonych instruktorów gospel, uczą się śpiewać je na kilka głosów. Uwagę poświęca się również treści wykonywanych piosenek, aby śpiewać je z głębi serca, jako modlitwę.

Pani Halina, która w warsztatach bierze udział po raz pierwszy, nie kryje zachwytu nad pracą instruktorów: – Oni dają całe serce, cały swój wzór i talent. To daje takiego „kopa”! Wyczuwają w każdej zwrotce, jak my to powinniśmy prawidłowo zaśpiewać: gdzie jest akurat mowa o miłości do Pana Boga. Uczą nas: „Obejmijcie Go!”. Słuchacze potem odczuwają to, że my Pana Boga tulimy, że Go kochamy.

By poczuć wolność

Brian Fentress – instruktor pochodzący z USA, aktualnie zaś mieszkający w Polsce – zapytany o istotę muzyki gospel, wskazuje na dwa aspekty takiego śpiewu: kulturowy i religijny. I o ile amerykańska kultura jest dla Polaków czymś z zewnątrz, o tyle gospel jako ekspresja religijna okazuje się być im bliska. – Gospel jest dla każdego! Jeśli tylko chcesz śpiewać albo słuchać, tańczyć, a może po prostu spróbować, mieć takie doświadczenie – każdy jest mile widziany, żeby doświadczył tego typu muzyki – zachęca Brian.

Co daje ona uczestnikom warsztatów? – Wolność, wyrażenie siebie, swobodę ciała – mówi pani Marta. – Ta muzyka daje poczucie wolności i dzięki niej możemy przezwyciężać codzienne trudy – dodaje pani Lidia. – W gospel odnajduję wiele mądrości. To nie jest tylko śpiewanie dla samego śpiewania. To wyśpiewana modlitwa – podkreśla pani Marta.

Podziel się:

Oceń:

2018-05-09 10:54

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Moda na gospel

Ewa Monastyrska

Więcej ...

Rada Stała KEP przypomina stanowisko Kościoła nt. godności każdej istoty ludzkiej

2024-05-08 16:49

Adobe.Stock

W związku z narastającą w przestrzeni publicznej i działaniach rządu presją dotyczącą zmiany prawnej ochrony życia ludzkiego w kierunku legalizacji zabijania dzieci w łonie matek, pragniemy przypomnieć jednoznaczne i niezmienne stanowisko Kościoła w tej kwestii - napisali członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski w Stanowisku w sprawie prawnej ochrony ludzkiego życia.

Więcej ...

Nadmorska Pani, módl się za nami...

2024-05-08 20:50

Adobe.Stock

Kult Matki Bożej w Swarzewie sięga czasów przed reformacją a z Jej historią związanych jest kilka legend.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Suplika do Maryi w Pompejach

Wiara

Suplika do Maryi w Pompejach

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

Świadomość, że Jezus mnie zna, jest pocieszająca

Wiara

Świadomość, że Jezus mnie zna, jest pocieszająca

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku