Reklama

Niedziela Lubelska

KUL. Przez litanię do serca Maryi

2024-05-06 06:05

KUL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maj w polskiej tradycji nierozerwalnie wiąże się z nabożeństwami majowymi odprawianymi nie tylko w kościołach, ale też pod kapliczkami z figurą Matki Bożej.

To modlitwa wspólnoty sąsiadów czy znajomych parafian. Odśpiewujący Litanię Loretańską pod urokliwą kapliczką to nadal częsty widok w niewielkich miejscowościach. Tradycja kultywowana jest także w Lublinie. - To typowe dla polskiej pobożności nabożeństwo. Ta maryjność odpowiada naszej polskiej duszy - mówi urszulanka szara s. Grażyna Koneczna, kierująca Żeńskim Domem Studenckim na Poczekajce. Maj jest miesiącem maryjnym; to czas gdy budzi się przyroda i życie. - To samo piękno i jeszcze jesteśmy w okresie wielkanocnym, więc sprzyja takiemu radosnemu przeżywaniu wiary. Nabożeństwo majowe jest spotkaniem z Panem Bogiem poprzez wspólny śpiew i bycie ze sobą. Nie ma kazania ani wielu słów, jest za to chwila ciszy i modlitwa - mówi siostra Grażyna Koneczna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreśla ks. dr Andrzej Megger z Katedry Teologii Liturgii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, w polskiej pobożności kult Matki Bożej oraz nabożeństwa maryjne zajmują szczególne miejsce. - Są najliczniejszą grupą spośród wszystkich nabożeństw ludu chrześcijańskiego. Wystarczy uświadomić sobie, że aż dwa miesiące w roku wiążą się w pobożności ludowej z modlitewną pamięcią o Matce Zbawiciela. W maju wierni gromadzą się w kościołach, kaplicach i przy przydrożnych figurach, aby wielbić Ją Litanią Loretańską, a w październiku Różańcem – podkreśla ks. dr Megger. I dodaje: - Popularność i przywiązanie wiernych do nabożeństw majowych wynika najpierw z kształtowanej przez wieki pogłębionej refleksji nad rolą, jaką odegrała Maryja w historii zbawienia, w dziele swojego Syna. W oparciu o przekazy biblijne bardzo wcześnie swój wyraz znalazła wiara, że Maryja będąc blisko z Chrystusem jednocześnie towarzyszy ludziom i wspiera ich w doświadczeniach codziennego życia. Konający na krzyżu Zbawiciel Jej powierzył opiekę nad Kościołem. Ona trwała na modlitwie razem z uczniami, oczekując daru Ducha Świętego. Dlatego nazywamy Ją Bożą Rodzicielką, Matką Chrystusową, Królową Wniebowziętą czy Królową bez zmazy pierworodnej poczętą. Ksiądz dr Megger wskazuje, że w majowej Litanii Loretańskiej wymieniane są także inne i liczne Jej tytuły, wskazujące na przywileje i rolę we wspólnocie ludu Bożego. - Można powiedzieć, że prowadzą one do refleksji nad życiem, pozwalają pogłębić wiedzę religijną oraz inspirują do apostolstwa i czynów miłości. Przede wszystkim jednak są wyrazem osobistego i wspólnotowego („Módl się za nami") oddania i zawierzenia Matce Kościoła – mówi teolog.

Reklama

Tradycja jest kultywowana także na KUL. Nabożeństwa majowe, czyli publiczne śpiewanie Litanii Loretańskiej i modlitwy „Pod Twoją obronę" na kampusie KUL rozpoczną się 6 maja i odbywać się będą codziennie w kaplicy akademickiej. Dwa razy w tygodniu wierni przejdą do figury Matki Bożej, która stoi na kampusie uczelni na „Poczekajce" w Lublinie. - Chcemy uczyć młodzież tego, co jest najpiękniejsze w naszej polskiej tradycji i przeżywaniu wiary poprzez pokazanie Maryi jako wzoru kobiety. Jest grupa naszych studentek, która mocno się angażuje w te nabożeństwa – mówi siostra Grażyna Koneczna. - Spotykamy się przed budynkiem akademika i idziemy w procesji, śpiewając pieśni maryjne w kierunku figury. To jest świadectwo wiary, które przyciąga. Niektórzy dołączają do nas, a innym pozwala się zastanowić. Tak manifestujemy swoją wiarę – mówi siostra Koneczna.

Ksiądz dr Megger zwraca uwagę: - Dodane przez papieża Franciszka nowe wezwania litanii („Matko nadziei" czy „Pociecho migrantów") są wyraźnym dowodem tego, że Maryja wciąż czuwa na swoimi dziećmi, a dostrzegając ich potrzeby przedstawia je swojemu Synowi i nie przestaje wstawiać się za nami. I to jasno potwierdza, dlaczego tak cenimy i pielęgnujemy nabożeństwa majowe - podkreśla.

Podziel się:

Oceń:

Wybrane dla Ciebie

Bratanica św. Pawła VI: choć był refleksyjny, ciągle żartował

Wydawnictwo Znak

Święty Paweł VI był człowiekiem refleksyjnym, ale też ciągle żartował – takim zapamiętała go jego bratanica Chiara Montini. Wspomnieniami o stryju-papieżu podzieliła się w programie włoskiej telewizji Rai Uno „A sua immagine”.

Więcej ...

Litania nie tylko na maj

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Więcej ...

Matko z Latyczowa dalekiego Podola, módl się za nami...

2024-05-26 20:50

pl.wikipedia.org

Obraz przedstawia Matkę Bożą trzymającą w lewej ręce Dzieciątko, w prawej zaś berło. Święte postacie przyozdobiono sukienkami o precyzyjnie kutych motywach roślinnych. W tle obrazu zwisają kiście winogron, a głowę Maryi otacza 12 gwiazd.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Abp Galbas w Piekarach Śląskich: Gdyby Kościół się...

Kościół

Abp Galbas w Piekarach Śląskich: Gdyby Kościół się...

Dziesiątki tysięcy mężczyzn przybyło do Matki Bożej...

Kościół

Dziesiątki tysięcy mężczyzn przybyło do Matki Bożej...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania