Reklama

Kultura

Film "Wolni" okiem dr hab. Anety Rayzacher-Majewskiej

mat. prasowy

W dzisiejszym świecie człowiek chętnie korzysta z wolności – podejmuje decyzje całkowicie niezależnie od wszystkiego – także od ich konsekwencji i ceny. Jako wolny obywatel świata zwiedza inne kraje i kontynenty, nierzadko podążając ślad w ślad za przewodnikiem, który podpowiada mu, co ma oglądać i czym się zachwycić. Swą wolność składa na ołtarzu mediów społecznościowych, uzależniając się od polubień i filtrów. Wolność zaszczepia także w młodszych pokoleniach, zapewniając im różne rozrywki na każdą chwilę – tak intensywnie, że nikt nie ma czasu na nudę, której częstą towarzyszką jest kreatywność… Dzisiejszy człowiek jest nie tylko zanurzony w wolności, ale wręcz rzuca się w jej odmęty i nieliczni tylko zdają sobie sprawę ze swojego położenia. Pod tym względem wolność podobna jest do wody… Potrzeba nam jej do życia, ale zachłyśnięcie się nią może być tragiczne w skutkach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co zatem zrobić, by wolność nie zaszkodziła? W miejsce wolności „od…” wybrać wolność „ku…”, czyli… odbyć podróż do wnętrza! Jak twierdził św. Augustyn, „Jeżeli Bóg w życiu jest na pierwszym miejscu, wszystko znajdzie się na właściwym miejscu”. Słowa biskupa z Hippony potwierdzają bohaterowie filmu „Wolni. Podróż do wnętrza”. Oni uznali prymat Boga nad wszystkim i nad wszystkimi – także najbliższymi wierząc jednak, że poprzez służbę Bogu będą służyć także tym, których kochają. Życie monastyczne jest wielkim darem dla całego Kościoła. Jak mówią, ich „samotność zmienia się w towarzystwo Boga”, a w Bożej obecności przedstawiają Ojcu w niebie sprawy Kościoła i świata. Dla tej bliskości porzucili świat – nawet jeśli był on już starannie poukładany, a nawet roztaczał wizje bogactwa lub sławy. Obrali najlepszą cząstkę (zob. Łk 10 42) i tam odnajdują szczęście, choć – jak przyznają – czasem to szczęście ma kształt krzyża.

Reklama

Nie tylko okoliczności, w jakich ich spotykamy mnichów i mniszki, ale przede wszystkim bijący od nich pokój wzbudza lekkie poczucie zazdrości… Zieleń wydaje się zieleńsza, a śpiew ptaków bardziej dźwięczny niż poza murami klasztoru. Bez klaksonów, dzwonienia i powiadomień z telefonu. Bez najmniejszych wątpliwości wierzy się, że „kiedy milczysz, słyszysz najdelikatniejsze dźwięki – świerszcza, zwierząt, które tam żyją, a nawet trawę poruszającą się na wietrze”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy forma życia monastycznego jest dla każdego? Z pewnością dla każdego, kto odbędzie podróż do swego wnętrza i odnajdzie w nim zapraszający głos Jezusa. Jak jednak dowodzą bohaterowie filmu, nie ma reguły, w jakim wieku, pozycji społecznej czy statusie zawodowym można odkryć Boże zaproszenie. „Wolni. Podróż do wnętrza” to przepiękna opowieść o tych, którzy rozpoznali wezwanie Jezusa i porzucili wszystko, by pójść za Nim. Niektórzy podążą ich śladami nawet jeśli jeszcze o tym nie wiedzą. Ale także pozostali powinni ich poznać i docenić, a nade wszystko zainspirować się ich wolnością. W świecie, w którym wydaje się, że wszystko wolno i śmiało eksponowane są najskrytsze zakamarki umysłu, ciała i duszy, warto odwrócić kierunek zwiedzania i zaprosić na podróż do wnętrza.

dr hab. Aneta Rayzacher-Majewska

Wydział Teologiczny UKSW

WOLNI. PODRÓŻ DO WNĘTRZA | OFICJALNY ZWIASTUN

Podziel się:

Oceń:

+5 0
2024-06-03 13:41

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Filipiny: dzieci ulicy zamykane w aresztach przed papieską wizytą

Sytuacja kobiet i nieletnich na Filipinach znacznie odbiega od cywiliz

ARCHIWUM WWW.PREDA.ORG

Sytuacja kobiet i nieletnich na Filipinach znacznie odbiega od cywiliz

Przed przyjazdem papieża Franciszka tamtejsza policja wyłapywała w Manili dzieci ulicy i zamykała je w aresztach - ujawnia brytyjski dziennik „Daily Mail”. Zdaniem wysłannika gazety robiono to po to, aby „oczyścić” ulice stolicy, którymi miał jechać Ojciec Święty i pokazać mu miasto bez rzucającej się w oczy biedy.

Więcej ...

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

pl.wikipedia.org

Więcej ...

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z powiatu grójeckiego

2025-07-25 20:41

Adobe Stock

60-letni proboszcz z gminy Tarczyn usłyszał zarzut zabójstwa 68-letniego znajomego, którego podpalone ciało znaleziono na drodze w powiecie grójeckim. Śledczy zamierzają jednak zmienić zarzut na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem – przekazała PAP prokuratura w Radomiu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Wiadomości

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Rzecznik archidiecezji warszawskiej: w związku ze...

Wiadomości

Rzecznik archidiecezji warszawskiej: w związku ze...

Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że...

Kościół

Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że...

Nowenna do św. Szarbela

Wiara

Nowenna do św. Szarbela

Komunikat dotyczący aktualnego statusu kanonicznego ks....

Kościół

Komunikat dotyczący aktualnego statusu kanonicznego ks....

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kielce: Noworodek pozostawiony w Oknie Życia

Kościół

Kielce: Noworodek pozostawiony w Oknie Życia

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką