Dla 32-letniego Barana był to drugi występ w turnieju olimpijskim. W Rio de Janeiro (2016) zajął 11. miejsce.
Polski czterokrotny medalista mistrzostw Europy od początku walki starał się wyprzedzać rywala, atakując jego nogi. Azer z reguły umiejętnie się bronił i po pierwszej rundzie prowadził 4:2.
W drugiej sytuacja wyglądała bardzo podobnie. W miarę upływu czasu przewaga Meszwildiszwiliego się powiększała. 21 s przed końcem, przy stanie 2:7, Baran przepuścił ostatnią szarżę. Zdobył tylko punkt, ale Azer znowu skontrował, powiększył dorobek, wygrywając 9:3. (PAP)
Bp Florczyk będzie towarzyszył polskim olimpijczykom podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu
Polskifr.fr/KAI
EpiskopatNews/ flickr.com
Nie ma szlachetnego człowieka, nie ma człowieka wysokiej jakości duchowej, który żyje wartościami, jeżeli nie narzuca sobie dyscypliny wewnętrznej, zmagania się z samym sobą - podkreślił pomocniczy biskup kielecki bp Marian Florczyk, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Sportowców, wskazując na związki sportu i wiary. Duchowny będzie towarzyszył polskim olimpijczykom podczas rozpoczynających się 26 lipca Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
„Prawdziwa radość rodzi się z oczekiwania wypełnionego obecnością, z cierpliwej wiary, z nadziei, że to, co zostało przeżyte w miłości, z pewnością zmartwychwstanie do życia wiecznego” - zapewnił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie poruszył tajemnicę Wielkiej Soboty, spoczynku Jezusa w grobie. W dzisiejsze wspomnienie liturgiczne św. Roberta Bellarmina wierni składali Leonowi XIV życzenia imieninowe.
Świebodzice. Jego serce biło miłością do ludzi. Pogrzeb ks. kan. Jana Mrowcy
2025-09-17 23:24
ks. Mirosław Benedyk
ks. Mirosław Benedyk/Niedziela
Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)
Śmierć kapłana zatrzymuje codzienny rytm parafii. Milkną dzwony, a ciszę wypełniają wspomnienia. Tak było w Świebodzicach, gdzie 16 września odbyła się żałobna Msza święta za ks. kan. Jana Mrowcę, który przez 23 lata był proboszczem parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.