W poniedziałek, 6 stycznia 2025 r., ulicą Piotrkowską znów przejdzie barwny korowód kolędników. Mieszkańcy naszego miasta, śpiewając wspólnie kolędy, pójdą za światłem gwiazdy betlejemskiej, by oddać pokłon Nowonarodzonemu.

Jak zauważa ks. Grzegorz Matynia: - Orszak Trzech Króli przejdzie ul. Piotrkowską. W tym roku, ze względu na trwający remont w Parafii pw. Zesłania Ducha Św. przy Placu Wolności, swoją gościnę zaoferowali Mędrcom ze Wschodu ojcowie Dominikanie. To właśnie w dominikańskiej parafii pw. Podwyższenia Św. Krzyża przy ul. Sienkiewicza 38 o godzinie 11.00 rozpoczną się uroczystości. W samo południe kolędnicy wyruszą z ulicy Tuwima do Piotrkowskiej. W trakcie drogi do żywej szopki uczestnicy Orszaku Trzech Króli wezmą udział w interaktywnych jasełkach odegranych w różnych punktach ulicy Piotrkowskiej przez grupę kilkuset aktorów amatorów, którzy od kilku miesięcy przygotowują się do występu pod okiem profesjonalnych aktorów i reżyserów – podkreśla koordynator Orszaku w Łodzi.

Orszak Trzech Króli w Łodzi, to nie tylko przemarsz, ale to również towarzyszące mu scenki biblijne, które w tym roku będą bardzo uwspółcześnione. Jak wyjaśnia reżyser tegorocznego Orszaku Trzech Króli w Łodzi Szantal Strzelińska - każda scena będzie swoistym kazaniem, w którym będzie podejmowany niezwykle ważny, życiowy, temat dla ludzi, a że spektakl powinno budować się na pytaniach, to pytanie, które sobie postawiłam tworząc go brzmiało – co by się stało, gdyby Chrystusa objawił nam się dzisiaj? Jakich mielibyśmy pastuszków? Kto byłby herodem? Wydaje mi się, że jest niezwykle ciekawe, by spróbować odpowiedzieć sobie na te pytania. Praca z aktorami amatorami jest moją domeną więc będzie to też wielka przygoda dla wszystkich aktorów, którzy zdecydowali się wziąć udział w Orszaku – tłumaczy aktorka Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi.

Każdego roku łódzki Orszak Trzech króli związany jest z konkretnym dziełem charytatywnym – darem dla Nowonarodzonego. W tym roku będzie to wsparcie dzieci dotkniętych klęską powodzi. Choć od tego kataklizmu upłynęło wiele miesięcy, to właśnie teraz przed powodzianami najtrudniejsze zadanie – odbudowa zrujnowanych miejsc. Pragniemy dołożyć swoją cegiełkę do niezbędnego remontu jednej z najbardziej znanych szkół w Nysie. Popularnie zwana „Diecem” - Diecezjalna Szkoła Podstawowa i Diecezjalne Liceum Humanistyczne w Nysie. - To, co chcemy wspólnie zrobić, to pomóc odbudować szatnię dla dzieci – takie miejsce, które, jak pewnie sami kojarzymy, jest miejscem spotkań i rozstań z małymi dziećmi. Miejsce, w którym się wiele dzieje. Potrzebujemy na ten cel 200 tys. Na ten czas uzbieraliśmy 30 tys. więc jeszcze sporo drogi do tego celu, niemniej niejednokrotnie przekonaliśmy się o hojności mieszkańców naszego regionu, naszego miasta i wierzymy, że i tym razem nie zawiodą! – podkreśla Tomasz Kopytowski, dyrektor Caritas Archidiecezji Łódzkiej.

Podczas finału Orszaku Trzej Królowie oprócz tradycyjnych darów – złota, kadzidła i mirry – Mędrcy ze Wschodu złożą Jezusowi także zebrane przez nas dary serca, które przekażemy na remont szkoły w Nysie – informują organizatorzy.