Reklama

Niedziela Legnicka

Wielki Post nie tylko dla orłów

Niedziela legnicka 10/2014, str. 1

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakończyła się zimowa olimpiada w Soczi. Dla Polaków były wyjątkowe powody do radości. Stoch, Kowalczyk, Bródka – to złoci medaliści. W wywiadach opowiadali o tym, jak dochodzi się do takich wyników. My widzimy tylko złote medale, ale, żeby je zdobyć, trzeba się namęczyć. Wiele wyrzeczeń, wiele wylanego potu, rezygnacji z wielu spraw, również tych osobistych, tych przyjemnych. Rozłąka z rodziną, walka pomimo bólu. Po tych zmaganiach do rywalizacji stanęli olimpijczycy niepełnosprawni. Ci dopiero muszą mieć wolę życia i walki, skoro mimo niepełnosprawności osiągają sukcesy.

Przypomina się znane powiedzenie: „bez pracy nie ma kołaczy”. Bez samozaparcia nie ma wyników. Rozpoczął się Wielki Post. To czas, kiedy mamy stawać się lepsi, pokonywać słabości, walczyć ze złymi przyzwyczajeniami. Mamy się nawracać i bardziej wierzyć. Mamy przed sobą wiele celów, najważniejszy jest jednak ten: zwyciężyć w najważniejszej konkurencji – wygrać z grzechem. Post odgrywa tutaj wielką rolę. Czym jest post? Post, jako częściowe lub całkowite powstrzymanie się od pokarmów i napojów, praktykowany jest w wielu religiach. W Starym Testamencie wyraża on postawę żalu za popełnione zło, pamiątkę przebaczenia grzechów narodu wybranego przez Boga, postawę błagalną w sytuacji nieszczęść. Prorocy, a przede wszystkim Izajasz, nie przestają nawoływać, aby post towarzyszył rzeczywistej przemianie serca oraz solidarności z ubogimi. „Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych, i wszelkie jarzmo połamać; dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwracać się od współziomków”. Post jest również jednym z wielu sposobów uwielbienia Boga. Do istoty postu należy zatem jego religijny charakter. Jest on odmówieniem sobie czegoś, co jest dobre, z miłości ku Bogu. Ze względu na Boga jest więc okazją do umartwienia i pokuty oraz jest naśladowaniem Chrystusa jako wzoru (przypomnijmy sobie Jego czterdziestodniowy post na pustyni). Ze względu zaś na człowieka post jest sposobem na ćwiczenie silnej woli, charakteru, czynem zasługującym na nagrodę, a także środkiem zachowania zdrowia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dlaczego więc pościmy? Aby dać coś od siebie; aby wzmocnić swój charakter; aby zacząć myśleć także o innych; aby oczyścić swoje serce i sumienie; aby odciążyć swój żołądek i pozwolić pracować głowie; aby nie zapomnieć o tym, że nie jest najważniejsze to, co przyjemne.

Myślę, że wielu z nas ma bardzo błędne podejście do życia. Chcielibyśmy, by świat wyglądał inaczej, by ludzie byli inni, bardziej życzliwi, prawdomówni, sprawiedliwi. Sami chcielibyśmy być tacy, ale bez wysiłku, zaangażowania, wyrzeczeń. Najlepiej, gdyby istniał magiczny napój, po spożyciu którego wszystko się zmienia, człowiek się zmienia.

Życie pokazuje, że to jest niemożliwe. Podobnie jest z życiem religijnym. Modlimy się, chodzimy do kościoła wtedy, kiedy nam się chce. Wyliczamy Bogu ochłapy czasu, te, które nam zostaną. I chcemy, żeby był na każde nasze zawołanie, spełniał każdą naszą zachciankę. Obrażamy się na Niego, kiedy nas nie wysłuchuje. Traktujemy Boga na zasadzie talizmanu lub amuletu, który ma przynosić nam szczęście lub odganiać zło. Zacznijmy dawać coś od siebie, tak naprawdę. Wtedy dopiero możemy liczyć na efekty. „Niech rozumie post ten, kto pości. Niech dostrzega głodnego ten, kto pragnie, aby Bóg widział, że on też łaknie. Miłosierdzie okazuje ten, co sam spodziewa się miłosierdzia. Kto szuka życzliwości, niech ją sam praktykuje. Każdy, kto pragnie otrzymywać, niech sam daje. Bezwstydnym niegodziwcem jest ten, który innym odmawia tego, o co sam prosi dla siebie” – mawiał Piotr Chryzolog w V wieku.

Do takiej postawy zachęca nas papież Franciszek. W orędziu na tegoroczny Wielki Post podkreśla potrzebę zaradzania nędzy materialnej i moralnej, której pełny jest współczesny świat. Przestrzega przed egoizmem i bezbożnictwem. „Jeśli sądzimy, że nie potrzebujemy Boga, który w Chrystusie wyciąga do nas rękę, bo wydaje się nam, że jesteśmy samowystarczalni, wchodzimy na drogę wiodącą do klęski. Tylko Bóg prawdziwie zbawia i wyzwala. Staje zatem przed nami konkretne zadanie, mamy być „gotowi nieść wszystkim, którzy żyją w nędzy materialnej, moralnej i duchowej, gorliwe świadectwo o orędziu Ewangelii, którego istotą jest miłość Ojca miłosiernego, gotowego przygarnąć w Chrystusie każdego człowieka”. Bóg na nas liczy.

Podziel się:

Oceń:

2014-03-06 11:05

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Książki na Wielki Post

Niedziela małopolska 13/2014, str. 6

Magdalena Niebudek

Więcej ...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym samym z diecezji

2024-06-25 12:51

diecezja.kielce.pl

Decyzją matki generalnej Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, siostry boromeuszki odchodzą z Kielc, a tym samym z diecezji kieleckiej - po 32 latach zostaje zlikwidowana placówka zgromadzenia w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

Więcej ...

Łódź: Mistrzowie Polski LSO z Łodzi!

2024-06-25 22:00

Piotr Drzewiecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wiara

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?