Reklama

Felietony

A jednak młodzi „są światłem” - nietypowa obrona pracy dyplomowej na UKSW. I gratuluję Wspólnocie Dom Przymierza

Red

W takiej obronie dyplomu na UKSW jeszcze nie uczestniczyłam! A to za sprawą studentki dziennikarstwa, która napisała pracę licencjacką podyktowaną pasją i… misją! Brzmi dziwnie? Już wyjaśniam, o co właściwie chodzi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wraz z innymi członkami komisji egzaminacyjnej siedzimy w sali wykładowej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Mamy wrażenie, że upał dochodzi do 50 stopni Celsjusza. Kolejni studenci, ocierając pot z czoła, dzielnie wchodzą na końcowy egzamin połączony z obroną pracy, z reguły zachwycają odpowiedziami, dojrzałymi sądami – są już jacyś inni, niż wtedy, gdy rozpoczynali studia. „W czasie dorośli”, jak rzekłby poeta. Promotorzy i recenzenci prac są dumni, im także udziela się nastrój wielkiego święta. I tak jest faktycznie co roku. Dlatego tak bardzo lubię ten czas na uczelni.

Reklama

To jednak, co zaprezentowała sobą jedna ze studentek, przeszło moje najśmielsze wyobrażenia o tym, jak wspaniali mogą być młodzi ludzie – chociaż co do tego nigdy nie miałam wątpliwości. Pracę dyplomową napisała – pod kierunkiem ks. prof. Krzysztofa Marcyńskiego – o działalności ewangelizacyjnej w mediach społecznościowych. Ot, temat jak temat, mogłoby się wydawać. Rzetelnie przeprowadzona analiza treści postów, przedstawione wyniki badań własnych, wyciągnięte wnioski…Na tym jednak się nie skończyło. Gdy bowiem zapytałam studentkę, skąd wziął się pomysł na tak – zdawałoby się – niepopularny wśród młodych temat pracy związany z Kościołem, odpowiedziała, że … wszystko zaczęło się od Wspólnoty „Dom Przymierza”, do której należy od wielu lat. I zaczęła opowiadać, o tym, że skoro ona „żyje na co dzień Bogiem”, to nie wyobrażała sobie „pisania pracy na temat, który nie byłby związany z wiarą”. Przekonywała nas, członków komisji, że chciała napisać o tym, czym żyje i co dla niej jest najważniejsze. A że „jej” wspólnota ma za zadanie ewangelizować świat, inspirować do głoszenia Ewangelii współczesnym ludziom – także poprzez social media, chce to czynić i ona. „Bo Jezus chce być wszędzie tam, gdzie są ludzie, a więc także w sieci. Żeby móc przyprowadzić innych do wiary i do Kościoła, trzeba być świadkiem i trzeba być autentycznym, bez tego ani rusz” – mówiła do nas z nieskrywaną radością w sercu, ze świecącymi, szeroko otwartymi oczami, rozpromieniona, uśmiechnięta od ucha do ucha. Słuchaliśmy jej w absolutnej ciszy, urzeczeni nie tylko świetnymi odpowiedziami z medialnego punktu widzenia, ale też jej mocną wiarą i silnym poczuciem misji. Ktoś z komisji nawet skomentował, że głoszenie Dobrej Nowiny w tak radosny i autentyczny sposób ma siłę rażenia, można uwierzyć, że chrześcijaństwo jest najlepszą drogą na szczęśliwe życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jeszcze jeden fakt ujął mnie podczas rzeczonej obrony: otóż na wspomnianą powyżej studentkę pod salą egzaminacyjną czekali koledzy… ze Wspólnoty „Dom Przymierza” właśnie. Grupa młodych ludzi, także radosnych, pragnących nieść w świat Ewangelię, przybyła wesprzeć koleżankę. Potem zaś, razem z nią mieli świętować jej sukces. Z czymś takim do tej pory nigdy się nie spotkałam. Przy okazji, bardzo też gratuluję Wspólnocie „Domu Przymierza” prowadzonej formacji duchowej. Tak dobrze przygotowani duchowo młodzi mogą naprawdę zmieniać świat. Tego typu sytuacje zaś, w mojej ocenie potwierdzają tylko tezę, że do wszelkich sondaży należy podchodzić z dystansem. Weźmy choćby wyniki jednego z niedawnych badań Fundacji CBOS przeprowadzonego na zlecenie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II: okazuje się, że na religię i do kościoła chodzi ok. 50 proc. młodzieży. Zrodziło to pytania, co zrobić, żeby młodych w Kościele zatrzymać i żeby przyciągnąć do niego innych? Nikt nie zastanawia się natomiast nad potencjałem młodych ludzi, którzy w Kościele już są, także tych, którzy tworzą elity młodych, jak wspomniana przeze mnie studentka. O tym mało się mówi. A szkoda, bo to także jest obraz Kościoła, i nie wolno o tym zapominać charakteryzując wiarę młodych. I jeszcze jedna refleksja: w kształtowaniu wiary i podtrzymywaniu zapału ewangelizacyjnego ogromną rolę odgrywają dzisiaj działające w Kościele wspólnoty. Może to jest przyszłość?

Miał rację św. Jan Paweł II, gdy mówił: "Wy jesteście przyszłością świata, wy jesteście nadzieją Kościoła". Także papież Leon XIV nazwał młodych ludzi "latarniami nadziei", podkreślając ich potencjał do bycia światłem dla innych.

Faktycznie, polska młodzież, jest światłem. Trzeba tylko to dostrzec.

Podziel się:

Oceń:

2025-07-04 16:09

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Z odwagą wzywać do nawrócenia

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 1-6.

Więcej ...

Czy potrafię z pokorą i uczciwie dążyć do prawdy?

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 7-9.

Więcej ...

Fatima: figura Matki Bożej pojedzie do Rzymu

2025-09-25 08:50

Karol Porwich/Niedziela

Oryginalna figura Matki Bożej Fatimskiej w dniach 10- 12 października zostanie przewieziona do Rzymu z okazji Jubileuszu Duchowości Maryjnej. W Wiecznym Mieście pozostanie ona przez cały dzień 11 października w kościele Santa Maria in Traspontina, przy Via della Conciliazione gdzie „wierni będą mieli okazję czcić i być blisko wizerunku Matki Bożej”. Tego dnia rektor sanktuarium w Fatimie, ksiądz Carlos Cabecinhas, odprawi Mszę św. o godz. 9:00 w kościele Santa Maria in Traspontina. O godz. 12:00 zostanie odmówiony różaniec, a o godz. 17:00 odbędzie się procesja z kościoła Santa Maria in Traspontina na Plac św. Piotra, gdzie odbędzie się czuwanie z modlitwą różańcową w intencji pokoju..

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...

Wiara

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...