Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Serce zostawiłem w Starym Czarnowie

Poświęcenie pomnika

Zygmunt Piotr Cywiński

Poświęcenie pomnika

15 października ubiegłego roku pochowany został na cmentarzu komunalnym w Kętach na Podbeskidziu sercanin ks. Alojzy Kegel (1930-2018).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmarły kapłan przepracował w różnych parafiach archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej 27 lat. Wszędzie pozostawił po sobie dobrą pamięć wdzięcznych mu za kapłańską posługę wiernych. Ostatnią parafią, w której pracował najdłużej, była parafia pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Starym Czarnowie (1994-2000).

Z radością skorzystałem z propozycji parfianina Huberta Ledwiga, który zaprosił mnie do Starego Czarnowa na uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej, poświęconej osobie byłego duszpasterza, która powstała jego staraniem. Tablica została umieszczona na sporej wielkości głazie, który dostarczyła swoim sprzętem firma Usługi Transportowo-Budowlane Bernarda Baranowskiego. Na tablicy znajduje się wizerunek ks. Kegla w szatach kapłańskich, daty urodzenia i zgonu, okres posługiwania w parafii. Przytoczone jest jego stwierdzenie: „Serce zostawiłem w Starym Czarnowie” i słowo „Dziękuję” od „Przyjaciół”. Fundatorzy pomnika zrealizowali tym wolę metropolity abp. Andrzeja Dzięgi, którą wyraził na pogrzebie kapłana w Kętach życzenie, by jedna z parafii, w której pracował, takie upamiętnienie uczyniła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Uroczystość zaczęła się od poświęcenia pomnika przez ks. prob. Henryka Mularskiego, który przypomniał, że „jesteśmy dłużnikami także wobec księży, którzy na różnych drogach życia słowem i przykładem kształtowali naszą osobowość, uczyli nas prawdy, miłości, poświęcenia dla braci”.

Po Mszy św., którą odprawił ks. Henryk, uczestnicy udali się do Glinnej, do dworu powstałego na miejscu starszego z 1830 r., do którego zaprosił jego właściciel B. Baranowski. Miałem tam sposobność wysłuchać wspomnień parafian Starego Czarnowa, ale też przybyłych ze Stargardu, rodziny księdza, jego gospodyni pani Józefy. Obecni podkreślali, że dla nich ks. Alojzy był to kapłan niezwykły, o charyzmatycznej osobowości. Bardzo towarzyski, pełen humoru, znajdował wspólny język z osobami w każdym wieku. Jego plebania była zawsze otwarta, zapraszał do niej, zawsze znalazła się tam herbata i ciasto na poczęstunek. Miał czas na rozmowę dla każdego. Zapoczątkował wieczory kolęd w ogrodzie w Glinnej, na których przygrywał na akordeonie. Ich tradycja trwa do dzisiaj. Dbał o seniorów. Wierni żartobliwie mówili o nim: „Mamy za młodego księdza, bo za nim nie możemy nadążyć”. Wspominano też jego pasję bibliofilską, gdyż zgromadził znaczną bibliotekę. I co jest rzadkie, panował nad swoim księgozbiorem, bo każdą pozycję opieczętował i skatalogował. Podkreślano jego autentyczną wiarę i radość, że może sprawować sakramenty. Na modlitwę nigdy nie brakło mu czasu, oddalał się, by odmówić brewiarz. I innych do modlitwy zachęcał. Zdarzyło się raz, że trwała parafialna spowiedź w wielu konfesjonałach, kościół był pełen ludzi. Spowiadający się ojciec dziecka wyznał, że jego córka dwuletnia ma bardzo poważną operację i nie wiadomo, czy przeżyje. Wówczas ks. Kegel wstał, przerwał w kościele spowiedź i wszyscy obecni zaczęli się modlić w intencji dziewczynki. Na jego 60-leciu kapłaństwa w Kętach podeszła ona do niego z życzeniami, gdyż całkowicie wyzdrowiała.

Dziękowano, że ten kapłan był wśród nich, zostawiając ślad swojej dobroci i serca w wielu.

Podziel się:

Oceń:

2019-12-19 13:32

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Uroczystości pogrzebowe śp. ks. Dariusza Tuszyńskiego

Pixabay.com

Znamy plan uroczystości pogrzebowych śp. ks. Dariusza Tuszyńskiego, kapłana diecezji zielonogórsko-gorzowskiej

Więcej ...

Świebodzice. Jego serce biło miłością do ludzi. Pogrzeb ks. kan. Jana Mrowcy

2025-09-17 23:24
Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

Śmierć kapłana zatrzymuje codzienny rytm parafii. Milkną dzwony, a ciszę wypełniają wspomnienia. Tak było w Świebodzicach, gdzie 16 września odbyła się żałobna Msza święta za ks. kan. Jana Mrowcę, który przez 23 lata był proboszczem parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

Więcej ...

Proboszcz z Łososiny Górnej nagrodzony!

2025-09-18 23:03

. ks. płk Zbigniew Kępa

Nagroda im. Mariana Korneckiego uhonorowała również szeroką działalność społeczną i kulturalną ks. Fąfary. Jako proboszcz parafii jest on inicjatorem licznych przedsięwzięć patriotycznych, edukacyjnych i artystycznych, które integrują lokalną społeczność i przyczyniają się do promocji regionu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Św. Stanisław Kostka

Niedziela Świdnicka

Św. Stanisław Kostka

Czemuście mnie szukali?

Wiara

Czemuście mnie szukali?

Neapol gotowy na uroczystość i cud św. Januarego

Kościół

Neapol gotowy na uroczystość i cud św. Januarego

Niezwyciężony Triumf serca

Wiadomości

Niezwyciężony Triumf serca

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Wiadomości

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...