Reklama

Niedziela Częstochowska

Ministranci z wyboru

Dawid Bierlacki i Franciszek Grochowina

Karol Porwich/Niedziela

Dawid Bierlacki i Franciszek Grochowina

Moim rówieśnikom chcę powiedzieć, by otworzyli oczy i uwierzyli – mówi Dawid Bierlacki z parafii św. Jacka w Borze Zapilskim.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia obejmuje malownicze tereny archidiecezji częstochowskiej. Jej atutem są nie tylko piękne krajobrazy i przepiękny modrzewiowy kościół, ale przede wszystkim wierni, a wśród nich młodzi udzielający się w Liturgicznej Służbie Ołtarza.

– Grupa ministrancka liczy ponad 40 osób. Niejeden rekolekcjonista mi mówił, że już dawno nie widział tylu ministrantów w kościele. Ale to jest zasługa przede wszystkim księdza prefekta Mariusza Janika – przyznaje ks. Andrzej Marszałek, proboszcz, który w dalszej części rozmowy zapewnia: – Ksiądz Mariusz ma z młodymi bardzo dobry kontakt. Ci mali ministranci są znakomitymi piłkarzami. Nasza ministrancka drużyna piłkarska zwyciężyła w rozegranym w Konopiskach diecezjalnym finale Mistrzostw Liturgicznej Służby Ołtarza w Piłce Nożnej Halowej. Ksiądz prefekt ma dla nich zawsze czas. W każdy piątek jeździ z nimi na szkolną halę sportową, gdzie odbywają się treningi. Ale piłka nożna nie wyczerpuje aktywności jego i jego podopiecznych. Organizuje on regularne zbiórki formacyjne. W czasie świątecznym nie zapomina o drobnych prezentach dla nich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lubię być ministrantem

Dawid Bierlacki, lat 14, jest lektorem od grudnia 2019 r., a ministrantem od czterech lat. – W naszej parafii bardzo dużo się dzieje, dlatego tu jestem, ale przede wszystkim służę przy ołtarzu na chwałę Bożą. Większość młodych ludzi nie poznała Pana Boga i dlatego nie uczęszcza do kościoła; mówiąc młodzieżowym językiem: w to się nie bawią.

Dla Dawida służba na rzecz parafii nie jest jednak zabawą. Szacunek dla wiary wyniósł z domu. – Cała moja rodzina jest wierząca – rodzice i dziadkowie. I kiedy poprzedni ksiądz wikariusz mnie zapytał, czy chcę być ministrantem, odpowiedziałem, że mogę spróbować i jakoś się udało. Jestem ministrantem i lubię nim być. Bóg bardzo mi pomógł w życiu. Czułem się kiedyś nie najlepiej, nie czerpałem radości z życia, było tak bardzo normalnie, że aż źle. I przyszło przebudzenie. Od kiedy zostałem lektorem, czuję się dużo lepiej.

Reklama

Franciszek Grochowina został ministrantem po to, by służyć Bogu i być blisko Niego. – Teraz jestem lektorem, bo taka jest kolej rzeczy. Chciałem się rozwijać w ramach parafialnej LSO. Do czytania na Mszy św. przygotowuję się w domu. Biorę tekst i ćwiczę, czytając go na głos. Zresztą podstaw dobrego czytania nauczyłem się na kursie lektorskim przygotowującym ministrantów do pełnienia tej ważnej funkcji.

Mocni młodzi

– Bardzo sporadycznie pojawiają się, mówiąc delikatnie, żarty z mojej służby przy ołtarzu, ale nie robią na mnie żadnego wrażenia. Mam znacznie więcej kolegów, z którymi normalnie rozmawiamy o sprawach Kościoła, o Bogu i wierze. Są to znajomi ze szkoły i nieco starsi. W tych rozmowach przekonuję przy pomocy Pisma Świętego. Przecież nie będę tego robił na siłę, bo każdy wierzy, w co chce, i ma wolną wolę. Dlatego próbuję ich przekonać, ale nie na zasadzie: ty nie masz racji, bo ja wiem lepiej. Moim rówieśnikom chcę powiedzieć, by otworzyli oczy i uwierzyli, by zainteresowali się Biblią i zaczęli ją czytać, a potem umówili się na rozmowę z kimś, może z kapłanem, i się przełamali. I cześć! – śmieje się Dawid. – Prawie wszyscy z naszej szkoły chodzą do kościoła i raczej nie mamy jakichś sporów na tle religijnym. Kocham swoją parafię. Jestem w gronie fajnych kolegów, mamy miłą atmosferę, a duszpasterze są dla nas bardzo życzliwi. Poza tym mamy piękny kościół – podsumowuje Franciszek.

Podziel się:

Oceń:

2022-05-24 12:50

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Opiekunowie słowa. Dzień skupienia lektorów

Karol Porwich/Niedziela

Konferencje, zwiedzanie bazyliki archikatedralnej i Msza św. z wręczeniem księgi Pisma Świętego – 19 czerwca w Niższym Seminarium Duchownym w Częstochowie lektorzy przeżywali dzień skupienia.

Więcej ...

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Więcej ...

Bp Przybylski na Czuwaniu Odnowy w Duchu Świętym: Kościół i świat potrzebują doświadczenia jedności

2024-05-18 18:04
Ulf Ekman

Karol Porwich/Niedziela

Ulf Ekman

O tym, że dziś i Kościół, i świat potrzebują doświadczenia jedności mówił na Jasnej Górze bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Ruchu Odnowy w Duchu Świętym. Przewodniczył Mszy św. z udziałem kilkudziesięciu tysięcy uczestników Ogólnopolskiego Czuwania Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym na Jasnej Górze.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Święty od trudnych spraw

Niedziela w Warszawie

Święty od trudnych spraw

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Historia

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Wiara

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela