Reklama

Wiara

Z duszą i ciałem w niebie

Guido Reni, Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, ok. 1638 r. /commons.wikimedia.org

Co uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny ma wspólnego ze zmartwychwstaniem Chrystusa? Co mówi o naszym pełnym zbawieniu? Czy jej ogłoszenie w XX wieku oznacza, że dopiero wtedy ta prawda została objawiona przez Boga?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawda o wzięciu Maryi z duszą i ciałem do nieba została ogłoszona jako dogmat wiary dopiero w 1950 r. przez papieża Piusa XII. Kościół nigdy nie ogłasza dogmatem czegoś, co nie zostało mu przekazane przez Jezusa w tzw. depozycie wiary. Niektóre prawdy objawione potrzebują jednak czasu, wypełnionego modlitwą Kościoła i refleksją wiary, zanim staną się jasne dla ludzkiego umysłu i pomocne człowiekowi na jego drodze zbawienia.

Co dziś świętujemy?

Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny nie tyle odpowiada na pytanie o ziemski koniec życia Maryi, ile przede wszystkim wskazuje na pełnię Jej zbawienia. Historia milczy o ziemskim zakończeniu życia Maryi, jednak nigdzie w historii Kościoła nie ma wzmianki o grobie Maryi. Od VI wieku pojawiają się pierwsze zapisy o Wniebowzięciu, ale zawsze – przedtem i potem – fakt ten wydaje się oczywisty. Świadczą o tym kolejne uroczystości, hymny i literatura religijna. Kiedy cesarz Maurycy (582 – 602) ogłosił to święto jako powszechnie obowiązujące (na Wschodzie pod nazwą Zaśnięcia), nie wzbudziło to najmniejszego sprzeciwu ani kontrowersji. Dogmat ogłoszony w 1950 r. jest konsekwencją dogmatu o Niepokalanym Poczęciu z 1854 r., i głosi: „Maryja, zawsze Dziewica, po zakończeniu ziemskiego życia z duszą i ciałem została wzięta do chwały niebieskiej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gdy dobiegło końca Jej życie ziemskie (dogmat nie określa, w jaki sposób), Maryja została wzięta z duszą i ciałem do nieba, czyli do chwały życia wiecznego, w pełnej i doskonałej komunii z Bogiem. Świętując tę prawdę, wierzymy, że Maryja, podobnie jak Chrystus, Jej Syn, przezwyciężyła już śmierć i króluje w chwale niebieskiej w pełni swojej istoty, „z duszą i ciałem”.

Pośród upalnego lata jest to więc święto życia. Wskazuje na to również symbolika święcenia w tym dniu bukietów ziół i kwiatów, co wyraża ludowa nazwa tej uroczystości: Matki Bożej Zielnej. Dziękujemy Bogu, Dawcy życia, że je wzmacnia w darze ozdrowieńczej mocy natury. Iluż z nas stosuje różne dary natury, obok lub zamiast współczesnych leków. Ale dzisiejsza uroczystość – choćby w jej nazwie – każe nam wznieść wzrok ku życiu bez końca. Nazywamy je niebem.

Czym jest niebo?

Papież Benedykt XVI podpowiada, że przez określenie „niebo” chcemy powiedzieć, iż Bóg – który stał się nam bliski – nie opuszcza nas nawet w chwili śmierci ani po niej, lecz daje nam wieczność. Inaczej mówiąc: w Bogu jest dla nas miejsce. Aby trochę lepiej zrozumieć tę rzeczywistość, popatrzmy na nasze życie: wszyscy doświadczamy tego, że dana osoba po śmierci nadal w jakiś sposób istnieje w pamięci i w sercu tych, którzy ją znali i kochali. To przetrwanie w sercu bliskich jej osób musi się jednak kiedyś skończyć. Bóg natomiast nigdy nie przemija, a my wszyscy istniejemy mocą Jego miłości. Istniejemy, ponieważ On nas kocha, ponieważ jesteśmy Jego pomysłem i On powołał nas do życia. Istniejemy w myślach i w miłości Boga. Istniejemy w całej naszej rzeczywistości.

Reklama

Tajemnica Wniebowzięcia oznacza, że Maryja spotyka swojego Syna po długiej rozłące. Teraz zjednoczenie z Nim jest ostateczne i pełne. Maryja nie poznaje już Syna przez ziemski sposób komunikowania się, lecz poznaje Go twarzą w twarz, stojąc wobec Jego Bóstwa. Dawniej poznawała Go jako Boga przez Jego człowieczeństwo. Teraz poznaje Jego człowieczeństwo przez samo Bóstwo.

Dla Kościoła Maryja w pełni uwielbiona jest znakiem wzorczym i celowym tego, ku czemu zmierza Kościół. W Maryi, jako bezsprzecznie pierwszym członku, Kościół osiąga swój kres i pełnię. To wielki znak nadziei!

Pełny udział w Zmartwychwstaniu

Wniebowzięcie jest konsekwencją pełnego zjednoczenia Maryi z Jej Synem. Dla Jezusa zmartwychwstanie jest odpowiedzią Ojca na Jego posłuszeństwo wiary. Uniżył się, dlatego Bóg wywyższył Go ponad wszystko (por. Flp 2, 7-9). Jezus powiedział, że podobnie dziać się będzie w przypadku tych, którzy słuchają głosu Syna Bożego i w Niego wierzą: „To bowiem jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 40). To właśnie stało się z Maryją. Ona uczestniczy w zmartwychwstaniu Chrystusa, jako że była doskonale z Nim zjednoczona, słuchając Jego głosu i wprowadzając Jego naukę w życie. Dla nas zaś oznacza, że to, co uprzedzająco Bóg uczynił z ciałem Maryi – w ciele zmartwychwstałym raduje się chwałą nieba – dokona się z naszym ciałem przy powtórnym przyjściu Chrystusa.

Dziś Kościół, wskazując na Maryję, mówi: Ona doświadcza tego, czego my oczekujemy na końcu czasów, kiedy zostanie pokonany „ostatni wróg” – śmierć (por. 1 Kor 15, 26). Doświadcza już tego, co wyznajemy w Credo: „Wierzę w ciała zmartwychwstanie i życie wieczne”.

Wniebowzięcie Maryi a nasze życie wiarą

Reklama

Zadajmy sobie pytanie: w czym zakorzenione jest to zwycięstwo nad śmiercią, które w cudowny sposób dokonało się już w Maryi? Jego źródłem jest wiara Dziewicy z Nazaretu, o czym świadczy fragment Ewangelii przeznaczonej na tę uroczystość (Łk 1, 39-56). Wiara będąca posłuszeństwem słowu Bożemu i całkowitym zdaniem się na inicjatywę i działanie Boga. Wiara zatem jest wielkością Maryi, jak radośnie obwieszcza Elżbieta: „Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana”.

Nasze życie jest drogą do nieba. Maryja jest przewodniczką na naszej drodze wiary. Święty Augustyn napisał: „Najpierw w sercu Maryi pojawiła się wiara i dopiero potem Syn Boży zamieszkał w jej łonie” (Mowa 293). Bez wiary Jezus, Syn Boży, nie może zamieszkać w naszym sercu. Nie możemy stawać się w Nim nowym człowiekiem, który jest na drodze ku swojej pełni. Nikt z uczniów Pana nie wytrwał do końca w wierze (Piotr, Maria Magdalena), tylko Maryja wytrwała. Godziło się więc, by Ona była pierwszą z wierzących w Niego, która w pełni dostąpiła szczęścia zbawienia.

Przestroga: nie poprzestawajmy na podziwianiu Maryi w Jej chwalebnym losie, jako osoby bardzo od nas odległej. Naśladujmy Ją! Ewangelia, wskazując na Maryję, mówi o dwóch postawach życia wiarą: służby i uwielbienia Boga. Uwielbiamy Boga, gdy służymy drugim.

Nie bójmy się przyznać do tego, że jesteśmy ludźmi wierzącymi. Może właśnie przyszedł czas, abyśmy z odwagą razem za Maryją mówili te słowa: wielbi dusza moja Pana, moje życie jest uwielbieniem Pana, jestem człowiekiem wierzącym, ochrzczonym, chcę żyć według wartości, które Bóg umieścił w moim sercu. I chcę, aby te wartości były naprawdę wszędzie tam, gdzie ja jestem: w moim domu, w mojej ojczyźnie. I nikt i nic, żadna ideologia, żadna propaganda medialna ani żaden inny system, nie mogą nam tego zniszczyć.

Bądźmy pewni: tak jak wtedy do Elżbiety, tak dzisiaj Maryja śpieszy, aby przybyć do nas, abyśmy nie byli samotni, abyśmy się nie czuli odrzuceni czy zapomniani. Wpatruj się w Maryję, naśladuj Ją i proś o wspomożenie.

Podziel się:

Oceń:

+25 -2
2023-08-08 12:53

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Historia i znaczenie dogmatu o wniebowzięciu NMP

ARKADIUSZ BEDNARCZYK

Zaledwie pięć lat po zakończeniu II wojny światowej, 1 listopada 1950 roku, kiedy świat doświadczył totalnego zła, kiedy szał śmierci i okrucieństwa siał zwątpienie w człowieka i krzyczał o nieobecności Boga, papież Pius XII ogłasza ex cathedra dogmat Maryjny. W nieomylną definicję dogmatyczną ubiera prawdę wyznawaną i czczoną w liturgii od starożytności. Co to znaczy, że Maryja jest wniebowzięta? Jakie są podstawy tej doktryny?

Więcej ...

To co stracone dla Boga, nigdy nie jest przez niego zapomniane

Adobe Stock

Rozważanie do Ewangelii Mt 19, 27-29

Więcej ...

Rocznica masakry w Srebrenicy: pojednanie pamięci trudne, ale konieczne

2025-07-11 16:06
Memoriał ofiar masakry w Srebrenicy

@Vatican Media

Memoriał ofiar masakry w Srebrenicy

Trzydzieści lat po masakrze, która kosztowała życie ponad 8 tysięcy bośniackich muzułmanów, arcybiskup Sarajewa ponownie podkreśla konieczność dialogu i wzajemnego zrozumienia, aby przezwyciężyć ból i przerażenie. „Dialog jest fundamentalny, zwłaszcza dialog międzyreligijny. Kościół bardzo się w to angażuje” – mówi abp Tomo Vukšić.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

W Kościele nikt nie jest sam

Wiara

W Kościele nikt nie jest sam

Z medalikiem św. Benedykta w życie

Święci i błogosławieni

Z medalikiem św. Benedykta w życie

Święty, który uprawiał Europę

Święci i błogosławieni

Święty, który uprawiał Europę

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Święci i błogosławieni

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką