Duszpasterz jest wikariuszem w parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Igołomi. W ostatnim czasie wspólnota świętowała sukces lektorów – piłkarzy, którzy reprezentowali archidiecezję krakowską w tegorocznej edycji Mistrzostw Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w piłce nożnej halowej o Puchar KnC. W finale B (Lidze Europy) w kategorii lektor starszy (roczniki 2004-08) I miejsce wywalczyła igołomska drużyna w składzie: Bartek Caba, Jakub Caba, Kamil Chmielek, Dawid Malik, Kacper Mietła, Szymon Skolimowski, Kacper Strzelecki, Krzysztof Waryłkiewicz i Karol Zastawny (kapitan drużyny).
Mają pasję
– Większość naszych ministrantów i lektorów to są chłopaki, których pasją jest gra w piłkę nożną, więc pomyślałem, że warto ich zapał, umiejętności pokazać i zacząłem ich zgłaszać do rozgrywek w mistrzostwach na szczeblu dekanalnym – wspomina ks. Michał. Podkreśla, że to wartościowi chłopcy, którzy potrafią połączyć naukę w szkole, pomaganie w gospodarstwach ich rodziców ze służbą przy ołtarzu oraz grą w piłkę nożną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Gdy pytam, jak przygotowywali się do kolejnych etapów rozgrywek, Karol Zastawny informuje, że grający w drużynie od najmłodszych lat kopią w piłkę, że trenują m.in. w igołomskim KS Wiarus. Duszpasterz dodaje, że młodzież działająca przy parafii, w tym ministranci i lektorzy, korzystają w piątki z możliwości gry na wynajmowanej hali. – Sport pomaga lektorom i ministrantom w stawaniu się grupą, w której każdy może liczyć na każdego – przekonuje ks. Michał. Podkreśla: – Nasi lektorzy to są chłopaki, na których zawsze mogę liczyć; służą przy ołtarzu, są do asysty, ale też chętnie pomagają w kościele.
Chcieli pokazać, co potrafią
Drużyna lektorów pojechała do Elbląga z księdzem wikariuszem. – Cały wyjazd zorganizował ks. Michał – podkreśla kapitan drużyny i zaznacza wielkie zaangażowanie duszpasterza, jego wsparcie dla drużyny. Gdy dopytuję o mistrzostwa, relacjonuje: – Rano uczestniczyliśmy we Mszy św., a potem poszliśmy na halę i zaczęliśmy rozgrywki w pierwszej rundzie. Popełniliśmy parę błędów, co sprawiły, że znaleźliśmy się w Lidze Europy, do której, podobnie jak do I Ligii, przeszło osiem drużyn. W drugim dniu wszyscy byliśmy bardzo zmobilizowani, chcieliśmy pokazać, co potrafimy. Rozegraliśmy cztery mecze. Wszystkie zwycięskie. To nam zapewniło I miejsce w Lidze Europy!
– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy nas wspierali w przygotowaniach, a szczególnie naszemu proboszczowi, ks. Janowi Jurczakowi, który modlił się za nas, okazywał zainteresowanie, dzwonił do nas – zaznacza ks. Michał. I zauważa: – To dla młodych parafian jest bardzo ważne, gdy widzą, że proboszcza interesuje to, co się dzieje w ich życiu. Podziękowania należą się także rodzicom lektorów za to, że pozwalają im służyć przy ołtarzu, ale też rozwijać sportowe pasje.
Nadzieja
Sukces lektorów sprawił wiele radości lokalnej społeczności. – Myślę, że wystartujemy w kolejnych w rozgrywkach – zapowiada Karol Zastawny. Ksiądz Michał Widła patrzy na sukces z innej perspektywy: – Wspólne wyjazdy, udział w rozgrywkach w Myślenicach i w Elblągu, sprawia, że drużyna się integruje. Ich obowiązki szkolne i domowe, służba przy ołtarzu i pasje sportowe pomagają im odnaleźć istotne wartości, według których starają się żyć. Stwierdza, że w ich systemie wartości jest miejsce na koleżeństwo, na przyjaźń. Dodaje: – Mam nadzieję, że te pozytywne relacje będą trwać w ich życiu.