Reklama

Polska

#rokpoŚDM: międzynarodowe więzi wciąż inspirują Polaków

Milena Kindziuk

Choć sceptycy przepowiadali, że morze flag z całego świata, powiewających rok temu nad Błoniami i Campus Misericordiae, jest dość płytkie i próżno szukać w nim głębszych relacji łączących rówieśników z różnych stron świata, młodzi Polacy udowadniają, że wcale tak nie jest. Więzi, jakie przy okazji ŚDM połączyły młodzież ponad kontynentami i sporami politycznymi, są dziś bardziej trwałe niż rok temu i stanowią ważny głos w debacie o otwartości Polaków na Kościół powszechny.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

PRZYKŁAD IDZIE Z GÓRY

Pamiętamy z ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży biskupów, którzy rezygnowali z zakwaterowania i innych świadczeń dedykowanych hierarchom na rzecz tego, by jako pielgrzymi towarzyszyć młodzieży w zatłoczonych tramwajach, podczas posiłków serwowanych na krawężnikach i międzynarodowych dyskusji odbywanych w trakcie powrotów do parafii zakwaterowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Towarzyszenie młodym poznawaniu Kościoła powszechnego nie zakończyło się wraz z ŚDM. Przypomniał o tym Prymas Polski, który w pierwszej połowie lipca wyruszył z gnieźnieńską młodzieżą do Taizé.

- Tam na miejscu, podczas spotkań z młodzieżą z innych krajów, np. z Bliskiego Wschodu, z Libanu, powracały doświadczenia i wspomnienia Światowych Dni Młodzieży oraz ich przesłanie. Ubiegłoroczne spotkanie było dużą inspiracją - wspomina Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Na spotkanie z Kościołem powszechnym zabiera młodych także arcybiskup Luksemburga Jean-Claude Hollerich, który na początku sierpnia wyrusza z ponad stuosobową grupą młodzieży do Tajlandii, na dwutygodniowe rekolekcje połączone z fizyczną pracą na budowie w pobliżu miasta Chiang Rai, gdzie wspólnie pomogą w budowie szkoły.

"Młodzież widzi, że nie jestem tak sprawny, jak oni, ale cieszą się z tego czasu, który spędzamy wspólnie także w pracy. I ja się z tego cieszę" - mówi abp Hollerich, który każdego roku stara się spędzać wakacje z młodzieżą zabierając ją na wspólne wyjazdy: parokrotnie do Azji na doświadczenia misyjne lub na kolejne edycje ŚDM.

Tym razem w gronie pielgrzymów nie zabraknie także gości z Polski: to 13-osobowa grupa młodzieży z miejscowości Łazany i z Wrocławia, gdzie luksemburscy pielgrzymi gościli podczas ŚDM i Dni w Diecezjach. Hierarcha zaprosił ich do wspólnego pielgrzymowania w ramach podziękowania za ubiegłoroczną gościnność.

ZAMIANA RÓL

Pielgrzymi ze świata wielokrotnie powtarzali, że polska gościnność przekroczyła ich najśmielsze oczekiwania - począwszy od serdecznego przyjęcia w polskich domach i bogatych programów Dni w Diecezjach, aż po determinację i ofiarność, z jaką Polacy starali się pozyskać fundusze by dopomóc w przyjeździe najuboższym. Tak, jak grupie 67 pielgrzymów z parafii misjonarzy saletynów na Ukrainie, którzy dzięki wsparciu z projektu Biletu dla Brata przyjechali najpierw do diecezji płockiej, a potem na Wydarzenia Centralne ŚDM do Krakowa. Od wielu miesięcy ukraińscy pielgrzymi szykowali "zamianę ról", czyli podziękowanie dla płockich gospodarzy. Sami stworzyli projekt charytatywny i uzbierali fundusze, by rok po ŚDM znów się spotkać. Tym razem na Ukrainie.

Reklama

"Ukraińska młodzież zaprosiła do siebie tych, którzy gościli ich Polsce, aby pokazać im swoją codzienność, miejsca do których powrócili po ŚDM. Choć Polacy się wzbraniali, młodzież z Ukrainy zaplanowała, że zaopiekuje się nimi od momentu przekroczenia granicy - pokrywając wszelkie koszty i troszcząc się o cały pobyt. Tak jak my zatroszczyliśmy się o nich rok temu w Polsce"- opowiada ks. Paweł Bryś, saletyn.

Podobnych rewizyt jest więcej. Rodziny z Brzeszcz w diecezji bielsko-żywieckiej już kilkukrotnie odwiedzały "swoich pielgrzymów" w miejscowości Martin na Słowacji. 50 osób z Woli Batorskiej, gdzie rok temu mieszkało blisko 500 Włochów z diecezji Cremona, wybrało się jesienią do Włoch, gdzie, na podobieństwo ŚDM, zamieszkali na kilka dni u rodzin. Młodzież z Białegostoku w tych dniach pakuje plecaki na pielgrzymkę we Francji, na którą wyruszy wspólnie z rówieśnikami z podparyskiej diecezji Evry, których gościli u siebie podczas Dni w Diecezjach.

"Ja z kolei w ramach organizacji ŚDM działałem w wolontariacie w Lublinie i kiedy okazało się, że brakuje parafii do przyjęcia grup, zaproponowałem ugoszczenie 50 osób z Belgii w mojej parafii w Bełżycach. Zorganizowaliśmy im cały program Dni w Diecezjach, a kiedy się żegnaliśmy, ks. Eryk, opiekun belgijskiej grupy zaprosił nas do Belgii. Przez cały rok utrzymywaliśmy kontakt, a teraz jedziemy do nich w 15 osób" - opowiada Dominik Wójtowicz z archidiecezji lubelskiej. Jak dodaje, wizyta Polaków w Liège, to dla belgijskich gospodarzy ważne wydarzenie: plakaty zapowiadające przyjazd polskiej młodzieży pojawiły się na stronie internetowej, a specjalnie zrekrutowani wolontariusze i rodziny mają ugościć Polaków i towarzyszyć im podczas pielgrzymki m.in. do Brukseli i Charleroi.

Reklama

STUDIA, MISJE, POWOŁANIE

Nie brak też osób, które, zainspirowane relacjami i spotkaniami podczas ŚDM, postanowiły całkowicie zmienić swoje życie i kontynuować międzynarodową przygodę. Tak, jak Ulyana Zhuravchak, lwowianka, wolontariuszka długoterminowa ŚDM, która w natłoku prac związanych z tłumaczeniami na język ukraiński, które koordynowała, znalazła chwilę na podjęcie decyzji, że po spotkaniu młodych chce zostać w Polsce i rozpocząć tu studia na wydziale polonistyki.

"Światowe Dni Młodzieży zwiększyły moje zaufanie do Boga. Pomysł o studiach padł w maju przed ŚDM-em w Krakowie - poszłam za tą dobrą myślą z przekonaniem, że wszystko się uda, jeśli Pan tego chcę. Już jestem po pierwszym roku studiów magisterskich w Krakowie, jest czasem ciężko, bo nigdy wcześniej nie uczyłam się po polsku, ale szczęśliwa i z ufnością kontynuuję to dzieło. Pamięć o setkach i tysiącach młodych wierzących ludzi na całym świecie bardzo mnie inspiruje, szczególnie w momenty trudów i wyzwań" - mówi.

"Pomysł na wolontariat misyjny zrodził się dużo wcześniej, przed ŚDM, ale to w trakcie spotkania młodych poruszyły mnie papieskie słowa o zejściu z kanapy i powracały do mnie wielokrotnie. Także ciężka praca wolontariuszki ŚDM utwierdziła mnie w przekonaniu, że lubię to co robię i chcę swój czas ofiarowywać innym"- dodaje Natalia Billet z Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, która pod koniec sierpnia wyrusza na wolontariat do Etiopii w ramach projektu "Dzieło na misji", by wraz z grupą stypendystów FDNT pomagać w ramach projektów medycznych i edukacyjnych mieszkańcom miejscowości Wassera.

Reklama

W podobnej decyzji utwierdził się Łukasz Bankiel, wolontariusz długoterminowy Komitetu Organizacyjnego w Krakowie, który przygodę z ŚDM, zwieńczoną spotkaniem z papieżem Franciszkiem podczas obiadu, postanowił kontynuować poprzez wyjazd na roczny wolontariat misyjny do Peru. Decyzję o wyjeździe ugruntowało w nim m.in. doświadczenie służby i spotkania z Kościołem powszechnym, choć przygotowując ŚDM poznał także swoją obecną narzeczoną, Asię Wichowską, która koordynowała m.in. pracę 800 wolontariuszy krakowskim w Centrum Jana Pawła II.

"Warunki pracy były ciężkie, wolontariusze na początku lekko przerażeni, ale już pierwszego dnia spotkaliśmy się na krótkim słówku wieczornym, modlitwie i błogosławieństwie, które sprawiły, że bardzo szybko staliśmy się wielką rodziną" - wspomina wolontariuszka.

"ŚDM to niezwykła okazja, żeby doświadczyć jedności w różnorodności. Wielość kultur, języków i zwyczajów ma nad sobą metapoziom komunikacyjny, którym jest wspólny system wartości. Pozwala to na nawiązanie nici porozumienia nawet miedzy odległymi gałęziami tego samego drzewa - Kościoła powszechnego. Ta nić porozumienia z czasem może przekształcić się w coś trwałego - tak jak w przypadku moim i mojej brazylijskiej żony" - dodaje Piotr Perycz, który przy organizacji ŚDM w Krakowie pracował wspólnie ze swoją narzeczoną, a następnie żoną, Brazylijką poznaną podczas ŚDM w Rio de Janeiro.

Z Brazylii do Polski "przy okazji ŚDM" przyjechali też członkowie ewangelizacyjnej wspólnoty Shalom, którzy przez ponad rok pomagali w organizacji spotkania młodych, a obecnie zajmują się ewangelizacją w Krakowie i planują rozpoczęcie działalności także w Warszawie. Jak mówią, ich przyjazd do Polski, to spłacenie długu wdzięczności wobec narodu Polskiego, bez którego wspólnota nigdy by nie powstała. Jej korzenie sięgają bowiem wizyty Jana Pawła II w brazylijskiej Fortalezie, kiedy to młody człowiek Moysés Azevedo (przyszły założyciel wspólnoty), poproszony o przygotowanie daru dla Ojca Świętego, ofiarował mu swoje życie, deklarując, że chce je poświęcić dziełu ewangelizacji.

Dziś na spotkania wspólnoty Shalom w Krakowie przyjeżdżają młodzi, także z innych diecezji. I, choć często wspominają wspólnie ubiegłoroczne spotkanie młodych, to własnym przykładem przypominają, że powinno być ono przede wszystkim trampoliną do dalszych działań i poszukiwania odpowiedzi: kim jesteśmy, jako młodzi Polacy, ww wspólnocie Kościoła powszechnego.

Podziel się:

Oceń:

2017-07-28 15:27

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Z krzyżem na zawsze

Niedziela lubelska 38/2015, str. 4

Peregrynacja w Łęcznej była prawdziwym świętem młodzieży

Grzegorz Jacek Pelica

Peregrynacja w Łęcznej była prawdziwym świętem młodzieży

W dniach 1 i 2 września znaki Światowych Dni Młodzieży nawiedziły Łęczną. Na trasie peregrynacji były kościoły pw.: św. Barbary, św. Józefa i św. Marii Magdaleny oraz kaplica szpitalna św. Faustyny

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 14.): Starty

2024-05-13 20:55

Mat.prasowy

W jaki sposób najlepiej rozpoczynać nowe sprawy? Co zrobić, kiedy życie nagle stawia przede mną niespodziewane zadania? Gdzie znajdę pomoc, jeśli boję się wyzwań i już na starcie mam ochotę się wycofać? Zapraszamy na czternasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o Maryi w kontekście początków ludzkich dróg.

Więcej ...

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

Europa

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie

Wiara

107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie

Czego tak naprawdę Maryja oczekuje od nas wołaniem z...

Wiara

Czego tak naprawdę Maryja oczekuje od nas wołaniem z...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania