Reklama

Watykan

Watykanista: Sprawa kard. Dziwisza przypomina, że Kościół wciąż jest atakowany

Brak dowodów na to, jakoby tuszował nadużycia, a zatem i brak jakiejkolwiek potrzeby kontynuowania dochodzenia. Decyzja Stolicy Apostolskiej o zaniechaniu procedowania sprawy kard. Stanisława Dziwisza, emerytowanego arcybiskupa Krakowa i historycznego sekretarza Jana Pawła II, to nie tylko dobra wiadomość dla samego kardynała, ale też sygnał, że należy zachowywać ostrożność i uwagę, formułując zarzuty - pisze watykanista Andrea Gagliarducci, komentując dla KAI dzisiejszy komunikat Nuncjatury Apostolskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od czasu emisji przed dwoma laty na antenie TVN24 filmu dokumentalnego "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza", emerytowany arcybiskup Krakowa poddawany był nieustannym atakom ze strony mediów. W prasie ukazywały się zdecydowanie niepochlebne artykuły, a nawet spekulacje, jakoby kierowane wobec niego zarzuty znane były już od czasów, gdy ks. Dziwisz był sekretarzem Jana Pawła II. Jak to zwykle bywa w takich przypadkach, Stolica Apostolska chciała mieć jasny obraz całej sytuacji i dlatego w 2021 r. oddelegowała kard. Angelo Bagnasco do ocenienia oskarżeń, wysuwanych wobec kardynała. Watykańskie dochodzenie toczyło się aż do dzisiejszego wydania komunikatu o zaniechaniu dalszego procedowania, a ostateczny finał tej sprawy powinien skłonić nas do refleksji.

Od przeszło trzydziestu lat problem nadużyć wobec dzieci w Kościele i ich ewentualnego tuszowania przez prałatów pełniących odpowiedzialne funkcje, zajmuje czołowe miejsce w debacie publicznej na temat Kościoła katolickiego. W ten sposób przytłoczeni skandalami księża, prałaci i kardynałowie, są nierzadko zmuszeni do rezygnacji, tracąc całą swą wiarygodność. Spotkało to m.in. kard. Philippe'a Barbarina we Francji, który najpierw został oskarżony o tuszowanie przestępstw, a następnie całkowicie uniewinniony, ale mimo to zrezygnował z kierowania archidiecezją Lyonu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podobne były losy też abpa Philipa Wilsona z Adelajdy w Australii, który zmarł nagle w 2021 r. W 2018 r. został on skazany na 12 miesięcy aresztu domowego za tuszowanie przypadków wykorzystywania seksualnego, jakich dopuścił się ks. Jim Fletcher, z którym w połowie lat 70-tych pracował w diecezji Maitland. Abp Wilson złożył rezygnację na ręce papieża Franciszka, a ten ją przyjął, tymczasem już w grudniu tego samego 2018 r. sędzia Roy Ellis unieważnił zasądzony wyrok, ponieważ istniały uzasadnione wątpliwości co do popełnienia przestępstwa.

To tylko dwa przykłady z najnowszej serii spraw, które pokazują, że zanim zacznie się atakować Kościół i jego ludzi, należałoby dokładnie ocenić poszczególne zachowania i stwierdzić, czy rzeczywiście popełniono w nich błędy.

Sprawa medialnego pręgierza wymierzonego w kard. Dziwisza jest uderzająca, ponieważ wydaje się, że przedmiotem ataków stał się sam pontyfikat Jana Pawła II. Metoda ta jest jednak obecnie dobrze opracowana i znajduje zwolenników we wszystkich mediach, które są świadome, że atakowanie Kościoła w kwestii nadużyć przyciąga publiczność. Jak jednak może reagować na to Kościół? Jak dotąd konferencje episkopatów wybierały drogę niezależnych raportów, takich jak CIASE we Francji czy raport zlecony przez archidiecezję Monachium i Fryzyngi firmie prawniczej Westpfahl Spilker Wastl.

Raporty te obejmują okres co najmniej siedemdziesięciu lat, opierają się na sprawozdaniach, a nie na pogłębionych zeznaniach, budowane są na podstawie szacunków, które powinny być odczytywane w kontekście, a nie uogólniane. Kościół katolicki jest jedyną instytucją, która zgadza się na tego rodzaju kontrole wobec własnych struktur, nie reagując, a wręcz przepraszając i zapewniając odszkodowania ofiarom - nawet gdy sprawy nie są jasne.

Reklama

Jest to jednak postawa, która może nie wystarczyć, by uniknąć medialnego pręgierza. Dowodem na to jest właśnie sprawa kard. Dziwisza, zważywszy, że oskarżenia wobec niego pojawiły się w czasie, gdy Kościół w Polsce zintensyfikował wysiłki na rzecz walki z nadużyciami, a nawet powołał Fundację Świętego Józefa, której celem jest właśnie finansowanie działań na rzecz ochrony nieletnich, dzięki składkom każdej polskiej diecezji, proporcjonalnych do liczby księży.

"Mam nadzieję, że dzisiejszy komunikat nuncjatury apostolskiej w Polsce przyczyni się nie tylko do wyjaśnienia sprawy, ale także do przywrócenia pokoju ducha wszystkich osobom, które czuły się dotknięte posądzeniami, z jakimi się spotkałem" - napisał dziś kard. Dziwisz. Od początku utrzymywał on, że jest niewinny i opowiadał się za przeprowadzeniem śledztwa przez niezależną komisję, która oceniłaby działania Kościoła w związku z wydarzeniami opisanymi w filmie. "Jestem gotowy do pełnej współpracy z niezależną komisją, która wyjaśni te kwestie. Zależy mi na transparentnym wyjaśnieniu tych spraw. Nie chodzi o wybielanie lub ukrywanie ewentualnych zaniedbań, ale o rzetelne przedstawienie faktów" - mówił w listopadzie 2020 r.

Nie unikając konfrontacji, kardynał zgodził się też na udzielenie długiego wywiadu stacji TVN24 20 października 2020 r., odpierając punkt po punkcie kolejne zarzuty. Jeden z nich dotyczył zignorowania sprawy Janusza Szymika, który w wieku 12 lat padł ofiarą ks. Jana Wodniaka, przyjaciela rodziny i który twierdził, że dostarczony został kard. Dziwiszowi list, opisujący ponad 500 przypadków przemocy seksualnej, jakiej doświadczył ze strony owego księdza w latach 1984-1989 we wsi Międzybrodzie Bialskie, na który nigdy nie otrzymał odpowiedzi. Kard. Dziwisz zapewniał, że tego listu nigdy nie otrzymał, z kolei ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zarzekał się, że dostarczył go arcybiskupowi, a także opublikował jego kopię na swoim blogu. Do dziś pozostaje jednak wątpliwość, czy kardynał nie stał się ofiarą swoistej "pułapki", której celem było podważenie wiarygodności Kościoła w celach politycznych?

Z pewnością przypadek kardynała Dziwisza musi być dla Kościoła katolickiego bodźcem do zrozumienia, jak radzić sobie z tego rodzaju atakami. Nie można zaprzeczać odpowiedzialności, gdy ona istnieje, ale nie można też akceptować bycia oskarżonym, gdy oskarżenia nie są spójne. Trzeba znaleźć sposób na przejrzystość i wierność instytucji. Kto bowiem zrekompensuje nie tylko kard. Dziwiszowi, ale i Kościołowi, szkody wizerunkowe, jakie do tej pory spowodowało to medialne śledztwo?

Podziel się:

Oceń:

2022-04-22 17:48

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Watykan: wkrótce beatyfikacja dominikanów – męczenników hiszpańskich

Paweł Kula

Papież Franciszek przyjął 11 grudnia na audiencji prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych – kard. Angelo Becciu i polecił tej dykasterii opublikowanie 10 dekretów w tym jeden o autentyczności cudu (do beatyfikacji), trzech o męczeństwie hiszpańskich dominikanów – z okresu wojny domowej w tym kraju (także do beatyfikacji) oraz 6 o heroiczności cnót.

Więcej ...

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Matka Boża Bolesna

Karol Porwich/Niedziela

Matka Boża Bolesna

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną do Matki Bożej Bolesnej. Nowenna do odmawiania między 6 a 14 września lub w dowolnym terminie.

Więcej ...

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i Acutisa

2025-09-08 16:21

Vatican Media

Przyjechaliśmy dla Pier Giorgia. Ciemne Typy z Polski, a więc ci, którzy idą jego śladami – mówi ks. Krzysztof Nowrot, duszpasterz akademicki z Katowic i koordynator polskiego Towarzystwa Ciemnych Typów. Nazwa tej grupy modlitewnej nawiązuje do nieformalnej organizacji założonej przez samego Frassatiego. Wśród pielgrzymów obecnych na kanonizacji św. Piotra Jerzego Frassatiego i św. Karola Acutisa byli młodzi Polacy, którym „Ciemny Typ” z Turynu od lat wskazuje drogę do Boga.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Maryja przemówiła w Gietrzwałdzie

Wiara

Maryja przemówiła w Gietrzwałdzie

Co tak naprawdę wydarzyło się w Gietrzwałdzie?

Wiara

Co tak naprawdę wydarzyło się w Gietrzwałdzie?

To on wybrał mnie

Kościół

To on wybrał mnie

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

Kościół

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Polska

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Wiadomości

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i...

Kościół

Zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i...

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kościół

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Kościół

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....