Reklama

Jasna Góra

Paulin, który pielgrzymuje na Jasną Górę już od ponad 60 lat

Prezentacja grupy 7. na Jasnej Górze

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Prezentacja grupy 7. na Jasnej Górze

- Pielgrzymka to słodki trud - uśmiecha się o. Melchior Królik. Paulin jest związany z Warszawską Pielgrzymką Pieszą na Jasną Górę już od ponad 60 lat. Jak zauważył „złoty jubileusz” chodzenia już dawno za nim, teraz z racji wieku i zdrowia korzysta z samochodu, ale nie wyobraża sobie sierpnia bez warszawskiej pielgrzymki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakonnik od lat stara się też ją dokumentować. Dziś o. Melchior udał się do Warszawy, by od jutra zapisać kolejną kartę, nie tylko swoich, dziejów wpisanych w Warszawską Pielgrzymkę Pieszą (WPP). Ta nieprzerwanie odbywa się od 1711 r. a więc teraz po raz 311.

o. Melchior Królik

BPJG

o. Melchior Królik

Droga pątnicza o. Melchiora do Maryi, której na Jasnej Górze służy na co dzień, rozpoczęła się w 1959r. Paulin z rozbrajającą szczerością wyznaje, że jako diakon został wyznaczony przez wychowawcę kleryków, ale nie widział się w roli pątnika. Poszedł nawet do przełożonego, by z tej służby zostać zwolnionym, modlił się do również do Matki Bożej, by pielgrzymka go ominęła. Jednak w duchu posłuszeństwa na pielgrzymkę poszedł. Zabrał brewiarz, osobiste rzeczy, przygotował dwa kazania. I związał z nią swe zakonne i kapłańskie życie już na ponad 60 lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest czego gratulować pątnikom na rolkach – 220 km w 4 dni

Krzysztof Świertok/BPJG

Jest czego gratulować pątnikom na rolkach – 220 km w 4 dni

- Mam wrażenie, jakby wtedy Maryja mi mówiła, teraz się bronisz, by iść, teraz się lękasz, masz obawy, a potem będziesz się modlił, aby ci pozwolili. I tak było, bo bardzo się w pielgrzymowaniu rozmiłowałem - opowiada zakonnik z właściwą sobie pogodą ducha.

Podziel się cytatem

M.in. jako pierwszy wprowadził rozważanie tajemnic różańcowych w czasie marszu, a w 1962r. nagłośnienie. Pierwsza tuba została przywieziona z Rzymu. - To było wielkie ociągnięcie, pielgrzymka zmieniła zupełnie charakter. Kiedy zostały wprowadzone głośniki, można już było w drodze wygłaszać katechezy. Był kącik jasnogórski, kiedy opowiadałem o tym miejscu, był kącik pytań pątników, na które udzielałem odpowiedzi - opowiada o. Melchior i podkreśla, ze „pielgrzymowanie to wielka szansa ewangelizacji, wielki dar Boży”.

Reklama

A do pielgrzymki o. Melchior przygotowuje się od… miesięcy. Przez 9 miesięcy przed rozpoczęciem pielgrzymki, sprawuje Msze św. w jej intencji, a 10. Mszę św. za zmarłych pątników swojej grupy - „czwartej”. – I w tym roku Msze odprawione, więc jestem gotowy - mówi paulin. W tej grupie jest też zwyczaj, że wszyscy jej uczestnicy modlą się codziennie za pielgrzymkę, za zmarłych, odmawiając trzy razy „Zdrowaś Maryjo”. Tę pielgrzymią wspólnotę nazywa swoją rodziną. - Po rodzinie tej naturalnej, to „czwóreczka” jest mi najbliższa - podkreśla o. Melchior.

Wielokrotnie mówił, że coroczne pielgrzymowanie pomaga mu w posłudze na Jasnej Górze, przy ołtarzu i w konfesjonale. - To pielgrzymowanie to wielki dar Boży dla mnie. Tak mi Matka Boża wynagrodziła tę początkową niechęć, nauczyła, by Jej zaufać na przyszłość. Pielgrzymka to jest taki słodki trud, kochany trud - podsumowuje zakonnik, dodając, że choć kilkadziesiąt lat żyje na Jasnej Górze, to kiedy się tu zbliża z pielgrzymką, widok Jasnej Góry, a potem Maryi w jej Wizerunku niezmiennie go wzrusza i głęboko porusza serce, które mówi „Matuś kochana, wreszcie jestem u Ciebie”. Wierzy, że to Matka Boża uratowała go kiedyś od kuli hitlerowskiej, by głosił Jej chwałę i uczył ludzi miłości do jej Syna Chrystusa.

Reklama

- Kiedy już kiedyś przez czyściec dojdę do nieba, to i stamtąd będę towarzyszył naszej pielgrzymce i będę prosił Boga o błogosławieństwo dla pielgrzymów – powiedział o. Melchior.


Podziel się cytatem

Pielgrzymka rowerowa ze Starej Błotnicy

BPJG

Pielgrzymka rowerowa ze Starej Błotnicy

A być może w ślady o. Melchiora pójdzie jeden z najmłodszych, także stażem, paulinów na 311. WPP, brat Korneliusz, kleryk pochodzący z Ukrainy. - Czuję się trochę dziwnie, bo w ubiegłym roku śmiałem się z moich braci, że co to za dziwactwo - wyjeżdżają z Jasnej Góry do Warszawy, żeby wrócić na Jasną Górę na piechotę, ale w tym roku idę po raz pierwszy i widzę, że Pan Bóg robi cuda. To, co kiedyś uważałem za dziwactwo, teraz w to wchodzę. Wierzę więc, że jest w tym palec Boży i Maryja poprowadzi - wyznaje brat Korneliusz. To będzie pierwsze jego takie doświadczenie. Do tej pory uczestniczył tylko w jednodniowych pielgrzymkach z katedry greckokatolickiej w Kijowie do Matki Bożej Wyszogrodzkiej.

Br. Korneliusz ma nadzieję, że pielgrzymka będzie pięknym początkiem duszpasterstwa. Jego zdaniem to czas dzielenia trudności, problemów razem z ludźmi. - To będzie piękne doświadczenie, bo jak mówił papież Franciszek, musimy pachnieć owcami. W tym duchu chciałbym się formować, wychowywać, jesteśmy powołani dla ludzi, nie tylko dla siebie - wyraził swoje pragnienia młody zakonnik.

311. Warszawska Pielgrzymka Piesza wyruszy już jutro na Jasną Górę po porannej Mszy św. którą sprawował będzie kard. Kazimierz Nycz w kościele pw. Ducha Świętego (diecezjalne sanktuarium Jasnogórskiej Matki Życia). Hasłem tegorocznych rekolekcji w drodze są słowa: „Stworzył i posłał ich”. Pielgrzymka będzie również dziękczynieniem za beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Róży Czackiej. Tworzy ją 22 grupy.

Po raz pierwszy pielgrzymka z paulińskiego klasztoru pw. Świętego Ducha wyruszyła w 1711r. W czasie wielkiej zarazy dżumy w latach 1707-1711, paulini organizowali pokutne nabożeństwa oraz procesje wokół kościoła. Przychodziło na nie wielu mieszkańców Warszawy, zwłaszcza że, jak podają zapisy, ich owocem były cudowne uzdrowienia. Wówczas zrodził się pomysł i ślubowanie aby, gdy ustanie zaraza, w dowód wdzięczności pielgrzymować pieszo na Jasną Górę. Zorganizowania pielgrzymki podjęło się wówczas popularne i ważne w życiu religijno -społecznym stolicy Bractwo Pięciu Ran Pana Jezusa. Pielgrzymka warszawska miała i ma więc od samego początku ofiarny, pokutno-dziękczynny charakter. Wierna ślubom z 1711r. pielgrzymka ta szła podczas zaborów, wojen, mimo zakazów i nakazów władz komunistycznych.

Na Jasną Górę pielgrzymi dotrą 14 sierpnia.

Podziel się cytatem

Podziel się:

Oceń:

+3 0
2022-08-05 10:29

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Na mocnym fundamencie

Wykład pt. „Kult bez kultury, czyli o znaczeniu sztuki w Kościele”  wygłosił bp Michał Janocha

Monika M. Zając

Wykład pt. „Kult bez kultury, czyli o znaczeniu sztuki w Kościele” wygłosił bp Michał Janocha

Wiarę w Kościół wyznajemy za każdym razem, gdy wypowiadamy słowa Credo. Czy to jednak świadoma konfirmacja, czy mechanicznie powtarzana regułka, którą trudno uzasadnić, a jeszcze trudniej obronić w konfrontacji ze światem?

Więcej ...

Papież zachęca kapłanów do upodobnienia swego serca do Serca Jezusa

2025-06-27 09:56

Vatican Media

Do upodabniania swych serc do Serca Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Pasterza zachęcił Leon XIV duchownych sprawując w bazylice watykańskiej Mszę św. z okazji Jubileuszu Kapłanów oraz udzielając święceń prezbiteratu 31 kandydatom z wielu krajów świata, m.in. z Włoch, Indii, Sri Lanki, Rumunii, Republiki Środkowoafrykańskiej, Saint Vincent i Grenadyny, Kamerunu, Angoli, Wietnamu, Etiopii, Tanzanii, Ghany, Nigerii, Korei, Meksyku, Ugandy, Australii, Brazylii, Chorwacji, Słowacji i Ukrainy. Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa jest też Dniem Modlitw o Uświęcenie Kapłanów.

Więcej ...

Turniej WTA w Bad Homburg - Pegula finałową rywalką Świątek

2025-06-27 17:49
Iga Świątek po zwycięstwie nad Jasmine Paolini z Włoch podczas półfinałowego meczu turnieju Tennis Bad Homburg Open w Bad Homburgu w Niemczech, 27 czerwca 2025 r.

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek po zwycięstwie nad Jasmine Paolini z Włoch podczas półfinałowego meczu turnieju Tennis Bad Homburg Open w Bad Homburgu w Niemczech, 27 czerwca 2025 r.

Jessica Pegula będzie w sobotę finałową rywalką Igi Świątek w turnieju WTA 500 na kortach trawiastych w niemieckim Bad Homburg. Najwyżej rozstawiona amerykańska tenisistka wygrała z Czeszką Lindą Noskovą 6:7 (2-7), 7:5, 6:1. Grająca z "czwórką" Polka wcześniej pokonała Włoszkę Jasmine Paolini (2) 6:1, 6:3.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Małopolskie/ Strzelanina w domu k. Limanowej – dwie...

Wiadomości

Małopolskie/ Strzelanina w domu k. Limanowej – dwie...

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Rodzicu, do 25 września masz czas, by wypisać dziecko z...

Wiadomości

Rodzicu, do 25 września masz czas, by wypisać dziecko z...

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Wiara

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Zmiany personalne 2025

Kościół

Zmiany personalne 2025

Watykan: Leon XIV ustanawia dwa nowe święta państwowe

Kościół

Watykan: Leon XIV ustanawia dwa nowe święta państwowe

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką