Reklama

Wiadomości

Minister Maląg: do Polski trafiło blisko 3 tys. dzieci z ukraińskich domów dziecka

Adobe Stock

Do Polski ewakuowano blisko 3 tys. dzieci z ukraińskich domów dziecka. Są one rozmieszczone w różnych ośrodkach w kraju. Nie rozdzielaliśmy tych dzieci dla ich bezpieczeństwa i komfortu – powiedziała w czwartek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szefowa MRiPS wzięła udział w międzynarodowym seminarium "MoveS" o swobodzie przepływu i ochronie socjalnej obywateli państw trzecich w UE w kontekście masowego napływu wysiedleńców z Ukrainy. Organizatorem wydarzenia jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Minister Maląg przypomniała, że jesteśmy w przededniu rocznicy inwazji Rosji na Ukrainę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Chcę bardzo podziękować Polakom za wspaniałą organizację pomocy obywatelom Ukrainy. (...) Jako państwo zdaliśmy egzamin z człowieczeństwa" – powiedziała szefowa resortu rodziny.

Zwróciła uwagę, że w pierwszych dniach wojny najważniejsze było zapewnienie schronienia przybywającym do Polski obywatelom Ukrainy. Poinformowała, że granicę przekroczyło ponad 8 mln osób.

Minister podkreśliła, że przygotowana przez rząd specustawa gwarantowała obywatelom Ukrainy legalny pobyt w Polsce, dostęp do opieki zdrowotnej i zabezpieczeń społecznych.

Maląg zaznaczyła, że do Polski przybyła duża liczba dzieci, nie tylko z opiekunami, ale też z domów dziecka.

"Stworzyliśmy sztaby ewakuacyjne związane z przyjmowaniem dzieci z Ukrainy i ich relokacją na terenie Polski. Zostały także wdrożone w życie przepisy zabezpieczające bezpieczeństwo tych dzieci. (...) Blisko 3 tys. dzieci, głównie z instytucjonalnych domów dziecka, zostało do Polski ewakuowanych. Te dzieci są rozmieszczone na terenie całego kraju w różnych ośrodkach. Nie rozdzielaliśmy tych dzieci dla ich bezpieczeństwa i komfortu" – powiedziała minister.

Zwróciła uwagę, że w Ukrainie dominuje instytucjonalny system pieczy zastępczej. "Te placówki są bardzo duże. Podjęliśmy decyzje w bezpośrednim kontakcie z rządem ukraińskim, że w takich grupach, w jakich dzieci przybyły do Polski, będą przebywały u nas w miejscach docelowych. Tak jest do tej pory" – zauważyła szefowa MRiPS.

Wskazała, że ważnym elementem dającym poczucie stabilizacji obywatelom Ukrainy jest praca. Maląg zwróciła uwagę, że Polska jest krajem o jednym z najniższych poziomów bezrobocia w UE, dlatego przygotowano szybką ścieżkę w zatrudnianiu Ukraińców.

Reklama

"Aby obywatele Ukrainy mieli dostęp do legalnej pracy w naszym kraju, wystarczy tzw. powiadomienie pracodawcy. A więc pracodawca w ciągu 14 dni informuje poprzez publiczne służby zatrudnienia, że daną osobę zatrudnił. Obecnie mamy ponad 900 tys. osób, które na mocy tych powiadomień pracują" – przekazała Maląg.

Dodała, że przed wybuchem wojny do Polski z Ukrainy przyjeżdżali przede wszystkim mężczyźni, którzy pracowali w branżach ciężkich – budownictwie czy w przemyśle.

"Sytuacja się zmieniła, teraz blisko 70 proc. osób, które podjęły pracę, to kobiety" – poinformowała.

Minister przypomniała o utworzeniu portalu http://pracawpolsce.gov.pl, który prowadzony jest także w języku ukraińskim.

"Cały czas dostępna jest Centralna Baza Ofert Pracy. Obywatele Ukrainy mają możliwość aktywizacji zawodowej poprzez publiczne służby zatrudnienia" – powiedziała szefowa MRiPS.

Wskazała także na program Razem Możemy Więcej, dotyczący aktywizacji zawodowej i integracji cudzoziemców.

"Obywatele Ukrainy mają możliwość zakładania w naszym kraju działalności gospodarczej i ponad 10 tys. firm zostało już utworzonych" – dodała minister.

Podkreśliła, że Ukraińcy mają także łatwiejszy dostęp do nostryfikacji dyplomów, żeby mogli znaleźć zatrudnienie w swoim zawodzie.(PAP)

Autorka: Karolina Kropiwiec

kkr/ joz/

Podziel się:

Oceń:

2023-02-23 13:12

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Maria z Mariupola: Grzebano ich jak koty czy psy...

PAP/EPA/OLEG PETRASYUK

- Ludzie, którzy ginęli od bomb, leżeli na ulicach. Jeśli ktoś ich znał, to zabierał, by krewni mogli ich godnie pochować, pisali nazwiska i umieszczali krzyż zrobiony z patyków. Pozostałych zakopywano jak koty czy psy… gdzie tylko się dało. Mariupol – to jedno cmentarzysko, grób przy grobie, na ulicach, podwórkach… Nikt się nigdy nie dowie, ilu ludzi dokładnie zginęło – wspomina Maria z Mariupola, której udało się uciec do Lwowa i schronić w zakonnym domu salezjanów. Rozmowa została przeprowadzona 30 marca.

Więcej ...

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55
Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Dziś w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Więcej ...

Chełm. Powołani do miłości

2024-05-05 12:22

Tadeusz Boniecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Sport

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...