Reklama

Jan Paweł II

Płomień niegasnący? – socjologowie debatują o dziedzictwie Jana Pawła II

GRZEGORZ GAŁĄZKA

"Płomień niegasnący? Dziedzictwo Jana Pawła II w polskim społeczeństwie i Kościele” – to temat sympozjum socjologicznego zorganizowanego 23 kwietnia przez Centrum Myśli Jana Pawła II (CMJP2)w Warszawie w ramach przygotowań do kanonizacji papieża-Polaka. Ok. 90 proc. Polaków uważa Jana Pawła II za autorytet, ok. 70 proc. stara się kierować jego wskazaniami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 2006 r. w Centrum pracuje zespół socjologów, który analizuje ślady, jakie pontyfikat Jana Pawła II odcisnął na życiu społecznym w Polsce. W tym roku, do tego gremium dołączyli badacze z Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK), którzy w pierwszej części sympozjum przedstawili wyniki swoich prac. Natomiast w drugiej części głos zabrali socjologowie skupieni wokół CMJP2.
Ks. dr Wojciech Sadłoń z ISKK zaprezentował hipotezy nt. wpływu Jana Pawła II na polskie społeczeństwo i Kościół. Jego zdaniem, do 1989 r. oddziaływanie Jana Pawła II miało charakter ogólnonarodowy, poprzez ruchy niepodległościowe, w tym „Solidarność”. Było to wzajemne wzmocnienie dążenia do wolności i wiary oraz religijności Polaków. Przejawem tego (co znajduje potwierdzenie w danych statystycznych) były liczne pielgrzymki na Jasną Górę i do grobu ks. Jerzego Popiełuszki, które najwięcej osób przyciągały w latach 80.
Ponadto – jak zauważył - po roku 1979 liczba udzielanych chrztów w Polsce nagle przekroczyła liczbę urodzeń. - To oznacza, że osoby, które wcześniej nie były ochrzczone, po wyborze Jana Pawła II na papieża zdecydowały się na chrzest – wyjaśnił ks. dr Sadłoń.
Socjolog z ISKK zwrócił też uwagę, że po przemianach 1989 r. wyraźny był wpływ Jana Pawła II zwłaszcza na Kościół a okres ten można nazwać „wiosną struktur Kościoła”. Natomiast po śmierci papieża-Polaka żywe są pytania: na ile realnie jego dziedzictwo przetrwało, na ile jest realnie obecne w polskim społeczeństwie? Zdaniem ks. dr Sadłonia, to dziedzictwo w pełni zostało przyjęte tylko przez mniejszość społeczeństwa polskiego. - Pozostaje pytanie: na ile ta mniejszość jest twórcza i na ile będzie potrafiła oddziaływać na pozostałe grupy społeczne? – mówił prelegent z ISKK.
Z kolei dr Rafał Lange, socjolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, związany również z ISKK omówił strategie wychowania religijnego. Przytoczył dane, według których, tylko 8 proc. polskiego społeczeństwa uważa, że nie trzeba wychowywać własnego potomstwa w wierze religijnej.
Wskazał też na trzy najczęstsze strategie dotyczące stosunku do nauki religii. Instytucjonalna polega głównie na posyłaniu dzieci na lekcje religii, instytucjonalno-osobista – wiąże się m.in. z chodzeniem wspólnym na Mszę św., wspólną modlitwą z dzieckiem itp., natomiast pozainstytucjonalna – koncentruje się np. na rozmowach na tematy religijne, dawaniu przykładu itp.
Dr Lange zwrócił uwagę, że wybór danej strategii może być również próbą racjonalizacji odejścia od Kościoła, jak w przypadku strategii pozainstytucjonalnej, gdzie motywem jej wyboru może być też np. przeświadczenie, że Kościół jako instytucja jest niepotrzebny, gdyż wystarczy osobisty kontakt z Bogiem. Natomiast w przypadku osób religijnych, które preferują strategie instytucjonalne, wprawdzie widoczne jest zaufanie do Kościoła, ale osoby te nierzadko delegują obowiązek religijnego wychowania potomstwa poza rodziną.
Prof. Krzysztof Koseła z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego podkreślił w referacie pt. „Wiara bez konsekwencji? Polska po Janie Pawle II”, że badacze współczesnych społeczeństw dystansują się wobec tezy o nieuchronnym charakterze sekularyzacji i krytycznie oceniają wartość tego pojęcia. Mówił, że trzeba w nowy sposób myśleć o przemianach religijności i nie ograniczać się do pojęcia „sekularyzacji”, gdyż przestaje ono być adekwatne.
Według prof. Koseły na poziomie zasad, struktur, statutów, systemu społecznego dokonała się zmiana polegająca na desekularyzacji. – Wyjałowione z religijnych odniesień zasady Polski Ludowej upadły, a w ich miejsce pojawiły się nowe reguły, w myśl których jest miejsce na krzyż w Sejmie, na religijny charakter przysięgi oraz na lekcje religii w szkole – mówił. Z drugiej strony – jak zauważył – socjologowie obserwują działania ludzi odniesione do sfery publicznej i pozapublicznej, dostrzegając w nich motywacje religijne.
- W obszarze zasad społecznych widzimy cofanie sekularyzacji, natomiast w obszarze działania i praktyk – falowanie, odwroty i powroty troski o realizację woli Bożej u członków naszego nowoczesnego społeczeństwa. Motywacje ludzi w dziedzinie życia gospodarczego, polityki, edukacji, rozrywki, życia rodzinnego są raz mniej, innym razem bardziej motywowane religijnie – wyjaśniał prof. Koseła.
Socjolog zwrócił też uwagę, że w żadnym kraju religijność nie jest tak dobrze dokumentowana jak w Polsce, gdzie badania na ten temat prowadzi ISKK oraz 12 razy w roku CBOS.
Z kolei Paweł Gierech z Centrum Myśli Jana Pawła II poruszył temat „Polskiej pamięci o dziedzictwie Jana Pawła II”. Jego zdaniem, w dziedzinie pamięci mamy jako wspólnota zarówno sukcesy, jak i zaniedbania. W odniesieniu do postaci Jana Pawła II, pamięć kulturowa, przyszła zbyt wcześnie (np. ogólnonarodowe obchody rocznic, pomniki i inne formy upamiętnienia, które pojawiały się już za życia Jana Pawła II i pojawiają się do dzisiaj). Równolegle jest tzw. pamięć komunikatywna, udokumentowana wynikami badań CMJP2 i innych ośrodków badawczych.
Ok. 90 proc. Polaków uważa Jana Pawła II za autorytet, ok. 70 proc. stara się kierować jego wskazaniami. Daty „papieskie” – 2 kwietnia i 16 października należą obok Święta Niepodległości – 11 listopada – do triady rocznic uważanych za najważniejsze w historii nowożytnej Polski. Zdaniem Gierecha, w przypadku Jana Pawła II pamięć komunikatywna zaczęła współwystępować z kulturową, inaczej niż to przewiduje teoria Jana Assmana.
Socjolog z CMJP2 wskazał też na ogromną siłę mediów, które – jak się wyraził – coraz silniej decydują o tym, jakie treści wiążemy z przekazem pamięci Polaków, w tym pamięcią o pontyfikacie Jana Pawła II. – Dlatego nieobojętnym jest czy np. książka „Pamięć i tożsamość” pozostanie szkolną lekturą, czy też zniknie z kanonu, gdyż ma to konswekwencje dla kształtu pamięci naszej wspólnoty, podobnie jak to, czy zamiast przypomnienia słów pobudzających nas do krytycznej refleksji nad najważniejszymi papieskimi wezwaniami, zobaczymy po raz setny „papieskie kremówki” bez wspólnotowego kontekstu wadowickiej homilii – mówił.
Zdaniem Gierecha, w dyskusji o dziedzictwie Jana Pawła II nie powinno chodzić o wybór, czy stawiać pomniki czy czytać encykliki. Pamięć kulturowa wymaga materialnych nośników, również pomników. Same jednak nośniki nie przemówią. - Kiedy przyprowadzimy pod pomnik nowe pokolenie musimy sami wiedzieć, o czym mówić, co uznajemy w tej spuściźnie za szczególnie ważne – zaznaczył.
Podczas sympozjum socjologicznego w Centrum Myśli Jana Pawła II w Warszawie poinformowano, że wczesną jesienią ukaże się książka pt. „Wiara bez konsekwencji? Polska po Janie Pawle II – studium socjologiczne".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2014-04-23 17:14

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: Jan Paweł II stawiał młodzieży wysoką poprzeczkę

Krzysztof Tadej

Jan Paweł II wymagał i stawiał młodzieży wysoką poprzeczkę, tylko dlatego, że sam stawiał ją sobie jeszcze wyżej - powiedział kard. Stanisław Dziwisz. Sekretarz Papieża Polaka przewodniczył Eucharystii z okazji 25 rocznicy ukończenia budowy lubelskiego Domu Fundacji Jana Pawła II. Na co dzień w budynku mieszkają, uczą się i formują studenci oraz doktoranci, głównie z Europy Wschodniej.

Więcej ...

Złoty Krzyż Zasługi dla włoskiej dziennikarki i kierownika sekcji polskiej Vatican News

2024-05-03 13:58

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Ze wzruszeniem przyjąłem wraz z Manuelą Tulli, dziennikarką ANSA, odznaczenie Pana Prezydenta RP za upowszechnianie wiedzy o Polakach ratujących Żydów na arenie międzynarodowej – tak decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o przyznaniu odznaczenia skomentował ks. Paweł Rytel-Andrianik kierujący polską sekcją mediów watykańskich. Uroczystość odbyła się w czwartek 2 maja wieczorem w Ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Drogi miłości

2024-05-03 20:56
Brat

ks. Jakub Nagi

Brat

„Drogi miłości” to tytuł filmu przygotowanego przez kleryków roku propedeutycznego Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie, który pokazuje jak młody człowiek może odkryć swoją drogę powołania, w tym powołania do kapłaństwa. Niedzielą Dobrego Pasterza rozpoczęły się w Kościele obchody Tygodnia Modlitw o Powołania. Z tej okazji klerycy roku propedeutycznego Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie przygotowali film poświęcony tematowi odkrywania powołania.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Jasna Góra

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania