Zwyczaj zapalania świec w świątyni jest bardzo stary, sięga czasów Starego Testamentu. We wczesnym kościele chrześcijańskim świece nie istniały - wtedy chrześcijanie przynosili do kościoła oliwę z oliwek, którą używali do lamp. Później w regionach, gdzie nie było oliwy, zaczęto używać świece woskowe.
Oczywiście kiedy nie było elektryczności świeca była jednym z najważniejszy przedmiotów codziennego użytku – służyła do oświetlania pomieszczeń. Ale świeca i jej światło miała i ma zawsze znaczenie sakralne – przede wszystkim symbolizuje Boga, który sam siebie nazwał Światłością Świata. Światło świecy jest także symbolem życia oraz władzy Boga nad nami i światem. W hymnie Exsultet czytamy, że światło świecy raz na zawsze rozprasza ciemności nocy, grzechu i już dzisiaj „łączy się ze światłami nieba”.
W Kościele istnieje ugruntowana tradycja zapalania świec przed wizerunkami Jezusa Chrystusa, Matki Bożej i świętych. Płonące świece niejako przedłużają niejako nasze modlitwy - zapalona świeca jeszcze przez długi czas przypomina nasze modlitwy kierowane do Boga.
W Bazylice św. Piotra od bardzo dawna nie było kandelabrów wotywnych, gdyż świece kopciły i brudziły posadzkę. Ale od kilku tygodni obok niektórych ołtarzy pojawiły się znowu, tym razem kandelabry elektryczne. Jeden nich stoi w kaplicy św. Sebastiana, przy grobie Jana Pawła II. Pielgrzymi mają więc teraz możliwość zapalić świecę i w ten symboliczny sposób pozostać przy relikwiach świętego Papieża.
Kard. Dziwisz wspomina rodziców Jana Pawła II w czasie Mszy św. przy Jego grobie
Włodzimierz Rędzioch
Włodzimierz Rędzioch/Niedziela
Rankiem, we wtorek 26 lipca, w dniu, w którym Kościół wspomina św. Joachima i Annę, rodziców Najświętszej Maryi Panny, kard. Stanisław Dziwisz odprawił Mszę św. przy grobie św. Jana Pawła II w bazylice watykańskiej. Koncelebrowało czterech kapłanów z Archidiecezji krakowskiej: ks. inf. Bronisław Fidelus, ks. Zbigniew Bielas, ks. Bogdan Brodowski i ks. Edward Łatka.
Dlaczego Maryja jest Królową Polski? Kto to w ogóle wymyślił? Co to właściwie oznacza dla współczesnych Polaków i czy faktycznie jest to sprawa wyłącznie religijna? Zapraszamy na trzeci odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski przybliża fascynujące początki królowania Maryi w naszej Ojczyźnie.
Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.